FIS przegrał. Teraz musi płacić

FIS przyznaje się do błędu i musi zapłacić za oskarżenia w kierunku znanej skrzypaczki, która startowała na igrzyskach olimpijskich w Soczi.

Barbara Toczek
Barbara Toczek

Występ na ostatnich zimowych igrzyskach olimpijskich Vanessy Mae wzbudził spore zainteresowanie. Urodziwa narciarka reprezentująca Tajlandię jest bowiem nie tylko sportsmenką, ale i sławną skrzypaczką. Z powodu podejrzeń FIS-u, jakoby podczas udziału Mae w dodatkowym turnieju kwalifikacyjnym do IO miał zostać naruszony regulamin, została ona na rok zawieszona w startach.

Sportowy Sąd Arbitrażowy nie doszukał się jednak winy narciarki i w czerwcu w 2015 roku uchylił karę. Kilka miesięcy później Vanessa Mae wniosła oskarżenie przeciwko Międzynarodowej Federacji Narciarskiej za napiętnowanie jako oszusta i zniesławienie. Pieniądze, które sportsmenka otrzyma w ramach odszkodowania, zostaną przekazane na cel charytatywny.

Zobacz wideo: Stefan Hula: Miałem szczęście i to wykorzystałem
Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×