Zaskakująca decyzja polskiego olimpijczyka. 25-latek kończy karierę

Rafał Szymański 11 Kwietnia 2024, 19:02

Getty Images / GUILLAUME HORCAJUELO / Na zdjęciu: Paweł Pyjas

• Polacy szaleli na jej punkcie. Dziś ma 33 lata i jest po 3 ciążach

Przygoda Pawła Pyjasa z tą dyscypliną dobiegła końca. 25-latek w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie przyznał wprost, że w poprzednich miesiącach odczuwał wypalenie, dlatego postanowił otworzyć nowy rozdział.

"Nie będę już dłużej zawodnikiem narciarstwa alpejskiego. Wypalenie oraz brak serca do kontynuowania tej ścieżki, którą podążałem przez większość swojego życia, skłonił mnie do podjęcia takiej decyzji. Doszedłem do takiego etapu w narciarstwie gdzie przestało mnie ono cieszyć i pchać żeby dawać z siebie wszystko. Nie była to łatwa decyzja, ale spójna ze mną samym" - tłumaczył.

Pyjas podziękował najbliższym za wsparcie i wszystkich swoim dotychczasowym współpracownikom, w tym trenerom, sponsorom, działaczom, fizjoterapeutom i lekarzom. Zgodnie z jego słowami, nie może doczekać się rozpoczęcia przygody z narciarstwem.

"Kiedyś usłyszałem że sportowiec umiera dwa razy, raz jak kończy karierę a drugi raz, wiemy jak. Tak więc zaczynam moje drugie życie i nie mogę się już go doczekać, ponieważ jest ono związane z tym pięknym sportem jakim jest narciarstwo" - dodał Pyjas.

Czytaj więcej:
Zamieszanie w polskich skokach. Dowiedział się o zwolnieniu z... mediów
Demolka w meczu Polek na MŚ