Makabra! Aż 13 szwów. Potworne rozcięcie na czole zawodniczki UFC
Jessica Eye w walce z Jennifer Maią na UFC 264 doznała dużego rozcięcia na czole po przypadkowym zderzeniu głowami. W trakcie pojedynku krew kompletnie zalała twarz 34-latki. Zdjęcia z tego starcia tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Getty Images
/ Jeff Bottari/Zuffa LLC
/ Na zdjęciu: walka Jessica Eye - Jennifer Maia
- Jest twarda jak paznokcie. Ciężko walczyć, kiedy zostajesz tak szeroko rozcięty i krew spływa ci po twarzy do oczu. Ona jest twardzielką - powiedział prezes UFC, Dana White o Jessice Eye na konferencji prasowej.
Eye ostatecznie przegrała z Jennifer Maią jednogłośnie na punkty, choć twierdzi, że werdykt powinien być korzystny dla niej. - Czujemy, że zostaliśmy okradzeni. Wrócimy do hotelu i sprawdzimy nagranie, ale doceniamy wsparcie wszystkich - mówiła była pretendentka do tytułu wagi muszej.
Sternik UFC zdradził, że na czole Eye lekarze założyli aż 13 szwów. Jej powrót do oktagonu z pewnością nie będzie możliwy w najbliższych miesiącach.
Like wolverine I am healing great pic.twitter.com/Ql1EA7qEJP
— Jessica Eye (@jessicaevileye) July 13, 2021
Objectively living my life in such a subjective world ... pic.twitter.com/tuEJynf7cz
— Jessica Eye (@jessicaevileye) July 12, 2021
Jessica Eye stoi pod ścianą w UFC, bowiem przegrała trzy ostatnie walki. Amerykanka jest związana umową z Ultimate Fighting Championship od 2013 roku.
Czytaj także:
Karolina Kowalkiewicz zawalczy na UFC 265! Znamy jej rywalkę
KSW 62. Michał Michalski poznał rywala. Zwycięzca będzie blisko walki o pas
