KSW 49. Marcin Różalski o Materli: Jestem z ciebie dumny, wszyscy jesteśmy

Marcin Różalski miał okazję z bliska przyglądać się rewanżowej walce Michała Materli ze Scottem Askhamem. "Różal" po gali zabrał głos na temat tego pojedynku. - Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą - powiedział.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Marcin Różalski Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Marcin Różalski
- Niestety. Los nam daje, los nam zabiera. Tym razem trafiło ku*** na to gorsze. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Taki sobie wybraliśmy los, takie wybraliśmy życie. Nie możemy żyć beztrosko, bo tak żyją tylko rośliny i to nie wszystkie. Jesteś mega wojownikiem, wzorem dla wszystkich - dla młodzieży, dla mnie jako starszego przyjaciela - powiedział Marcin Różalski na Facebooku.

Były mistrz KSW w wadze ciężkiej wielokrotnie już miał okazję wspólnie trenować i sparować z Materlą - także przed ostatnim pojedynkiem. Od lat zawodnicy utrzymują przyjacielskie relacje.

Zobacz także: Karol Bedorf kontuzjowany po KSW 49

- Nie chcę słuchać tylko, że wrócę silniejszy. A co ty ku*** jesteś słaby? Po prostu tego dnia miało się stać tak, jak się stało i już tego nie zmienimy, to jest historia. Pamiętaj, że jestem z ciebie dumny, wszyscy jesteśmy. Była mega walka - dodał "Różal".

Michał Materla na KSW 49 po raz drugi przegrał ze Scottem Askhamem. Tym razem Anglik znokautował Polaka w 3. rundzie efektownym kolanem z wyskoku.

ZOBACZ WIDEO Gerard Badia o mistrzostwie dla Piasta Gliwice. "Nie wierzę, że to prawda. Teraz musimy imprezować!"
Czy chciałbyś, aby Marcin Różalski wrócił do KSW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×