Medalowe nadzieje: Piotr Siemionowski

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piotr Siemionowski jest największą nadzieją polskiego kajakarstwa na olimpijski medal w Londynie. Tytuł mistrza świata wywalczony przed rokiem w węgierskim Szeged w końcu zobowiązuje.

W tym artykule dowiesz się o:

W Atenach i Pekinie dość niespodziewanie żaden z polskich kajakarzy nie stanął na olimpijskim podium. W obu imprezach honor ratowały nasze panie, ale w Londynie może być już zupełnie odwrotnie. Swoją wielką siłę i nieprzeciętne możliwości zapowiada pokazać w Anglii Piotr Siemionowski. Polak zdaje sobie sprawę, że na nadchodzące igrzyska wybiera się w roli faworyta i otwarcie mówi, że celuje wyłącznie w krążek z najcenniejszego kruszcu.

Polski sprinter kajakowy urodził się 6-ego czerwca 1988 roku w Mrągowie. Od samego początku kieruje się swoim mottem życiowym, jakim jest powiedzenie Jamesa Madisona - "Sukces nigdy nie jest efektem słomianego zapału - tu trzeba przejść przez prawdziwy ogień".

I trudno się z tym nie zgodzić, patrząc na dotychczasowe osiągnięcia naszego sportowca, które są zasługą jego bardzo ciężkiej pracy. Siemionowski jest indywidualistą i nie przepada za zgiełkiem, dlatego do samego Londynu poleci dopiero dzień przed swoim startem. Polak na co dzień trenuje w klubie Zawisza Bydgoszcz i jest zawodowym żołnierzem w stopniu szeregowego.

Przygodę ze swoim sportem rozpoczął w wieku dwunastu lat. Jego pierwsze poważniejsze sukcesy przyszły w czasach juniorskich, gdy zdobywał medale mistrzostw globu i Europy. Znakomite rezultaty Siemionowski bez problemu zdołał przełożyć do rywalizacji seniorów, błyskawicznie przepływając w K-1 dystans 200 metrów.

W 2010 roku przed własną publicznością w Poznaniu zawodnik z Mrągowa musiał zadowolić się brązowym medalem MŚ, by w następnym roku na Węgrzech nie mieć już sobie równych. Poza konkurencją nasz kajakarz był również podczas ME i jak sam mówi - do Londynu jedzie, by skompletować "potrójną koronę".

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
harding
10.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
półfinałowy start się nie udał, a w sprincie to podstawa sukcesu :(  
avatar
RobertLBN
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
szanse nadal mamy nie naśmiewaj się ja wierzę w Anitę Włodarczyk myślę że kobiety w zapasach nie są bez szans mamy szanse medalowe w kajakach tj. Siemionowski i Walczykiewicz a także nadal siat Czytaj całość