Rosjanie odwołają się od decyzji WADA. Władimir Putin nie zgadza się z dotkliwą karą

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: logo WADA na tle flagi Rosji
Getty Images / / Na zdjęciu: logo WADA na tle flagi Rosji
zdjęcie autora artykułu

Potwierdziły się informacje, że Rosjanie odwołają się od decyzji WADA do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu. RUSADA ma poparcie Władimira Putina.

W Rosji jeszcze nie opadły emocje po decyzji WADA, która wymierzyła karę za manipulowanie testami antydopingowymi. Światowa Agencja Antydopingowa była bezlitosna. Rosjanie m.in. przez cztery lata nie mogą startować w międzynarodowych imprezach pod własną flagą.

Stanowcza reakcja Rosji na dyskwalifikację. "Możemy organizować własne igrzyska olimpijskie" >> Rosja od samego początku nie kryje oburzenia. Dlatego pewne było, że RUSADA (Rosyjska Agencja Antydopingowa) odwoła się od tej decyzji. Właśnie pojawiło się oficjalne potwierdzenie.

- Odwołamy się od decyzji WADA w ciągu 10-15 dni - mówi agencji TASS Aleksander Iwliew, przewodniczący rady nadzorczej RUSADA.

Potwierdził to także Władimir Putin. Prezydent Rosji uważa, że kary powinny być indywidualne, a nie zbiorowe. Cały czas podkreśla, że to decyzja polityczna i niesprawiedliwa.

Rosja zdyskwalifikowana za doping. Co z MŚ 2022 siatkarzy? Sprawdziliśmy >> Sprawa zostanie skierowana do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie. Od tego zależy, czy rosyjscy sportowcy pod własną flagą wystartują m.in. w igrzyskach olimpijskich 2020 i 2022 oraz piłkarskich mistrzostwach świata 2022.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dyskobole wyrzuceni z Diamentowej Ligi. Piotr Małachowski: To bardzo brzydko

Źródło artykułu: