Ogromne zamieszanie w kadrze Polski! Kluczowy zawodnik opuszcza zgrupowanie

walczył o obiecaną przez pupilka Sasina kasę dla zawodników . Nie wierzę duetowi prezio ,trener . Oddzielna sprawa to zawodnicy . Waczyński wcześniej "kopał" się z Piesiewiczem mn o kasę dla nich . Jeżeli teraz okaże się że milczeli "bo tak wygodniej",to są kupą sprzedajnego łajna ,a nie kolektywem i kolegami Adama . Jedynym w tej sprawie ,który ma jaja i wygarnia Piesiewiczowi i Taylorowi prawdę w oczy jest Marcin Gortat . No ale oni Gortata mogą cmoknąć w ..... A swoją drogą , jakoś nie czytam o tym że za Waczyńskim idzie smród z afer , a za Piesiewiczem "śmierdzi" od lat ....

niezadowolenie ze sposobu, w jaki został dokonany wybór kapitana reprezentacji Polski. Przekazał również informację, że chce opuścić zgrupowanie kadry – poinformował oficjalny profil koszykarskiej reprezentacji Polski. W piątek rano odbyła się kolejna rozmowa pomiędzy zawodnikiem oraz trenerem, podczas której Waczyński wyraził chęć pozostania w drużynie." Następnego dnia zmienia zdanie.... zachowanie kilkuletniego dziecka.

charakterem, wysokie umiejętności, ja nie mam z tym problemu. Problem ma jednak Waczyński... czytamy przecież że : "W uzasadnieniu czytamy, że Waczyński w czwartek wieczorem odbył rozmowę z trenerem Mike'm Taylorem, podczas której wyraził swoje niezadowolenie ze sposobu, w jaki został dokonany wybór kapitana reprezentacji Polski." "Gdy dzień później Waczyński ochłonął i zmienił zdanie, Taylor postanowił, dbając o odpowiednie przygotowanie drużyny, że Adam Waczyński opuści zgrupowanie w Gliwicach." Skoro Waczyński musiał ochłonąć tzn., że palnął coś mocnego w kierunku trenera. Skoro podważył decyzję trenera to trener wyciągnął poważniejsze konsekwencje, pewnie to nie pierwszy raz się zdarzyło. Serio Waczyński nie mógł się ugryźć w język i godnie przyjąć takiej decyzji ? Opaski nie przejął pierwszy lepszy z brzegu. Waczyński zapewniał tyle razy, że kadra na pierwszym miejscu, szkoda, że górę wzięły indywidualne ambicje. Przypomnijmy sobie pewien wywiad : https://sportowefakty.wp.pl/koszykowka/928657/adam-waczynski-odslania-kulisy-powrotu-do-kadry-rozmawial-z-zespolem-co-z-trener Już w marcu Waczyński usłyszał, że nie będzie kapitanem - jak możemy przeczytać on się nawet takiej decyzji spodziewał. I nagle znowu mu się o tym przypomniało ? No bez jaj, tak się nie robi, Piesiewicza bym w to już nie mieszał. Sportowo pewnie, że nas nie stać żeby grać bez najlepszych, ale jednak pewne granice zachowania należy przestrzegać, jak na to patrzę z boku to niestety u Waczyńskiego górę wzięły emocje i skończyło się jak się skończyło....

pójdzie w zapomnienie po zakończeniu kadencji?

lepszym nieporozumieniu.

podziękowali ,bo jest słabym trenerem.Adam Waczyński to filar naszej kadry ale znów widać,że to działacz jest najważniejszy-Pisiewicz-a wynik mało dla niego ważny-jego ego jest najważniejsze.My kibice koszykówki-jego to nie obchodzi taki ma priorytet.Dziwny jest ten świat.....

do powiedzenia o tym ... i tak zostałoby skasowane.