Wycieczka po 2 punkty?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Koszykarze Polonii 2011 zagrają teraz dwa mecze z serii to trzeba wygrać. W najbliższą niedzielę udadzą się do Tarnowa Podgórnego na mecz z przedostatnią w pierwszoligowej tabeli Tarnovią.

W tym artykule dowiesz się o:

Poloniści w drugiej rundzie mają trudniejszy kalendarz spotkań we własnej hali. W Warszawie gościły już ekipy Sokoła, Zastalu oraz Sportino i wszystkie wywoziły dwa punkty. - Jak się nie wygrywa u siebie, to trzeba zacząć przywozić punkty z meczów wyjazdowych. - mówi Arkadiusz Miłoszewski, asystent trenera. W niedzielę Polonia gra z przedostatnią Tarnovią i jeśli myśli o utrzymaniu korzystnej lokaty, to musi wygrać.

Koszykarze z Wielkopolski to jedna z najsłabszych drużyn pierwszoligowych. Jako jedyni przegrali ze Startem AZS Lublin, co najlepiej świadczy o sile zespołu. W pierwszym meczu przeciwko Polonii Tarnowianie przegrali aż 111:74 i teraz nic nie wskazuje żeby mogło być lepiej. Tarnovia wzmocniła swój skład w trakcie sezonu. Do zespołu dołączyli Robert Pacocha (sezon zaczynał w Mostostalu Białystok) oraz Michał Krajewski (przeszedł z Politechniki Poznańskiej), ale styl drużyny nadal nie wygląda optymistycznie. Koncepcja gry Tarnovii opiera się na dwóch zawodnikach ? rzucającym Marcinie Kałowskim oraz środkowym Adamie Metelskim.

Poloniści, co nieczęsto się zdarza, będą faworytem niedzielnego spotkania. Warszawianie zapomnieli już o sromotnej porażce ze Sportino, gdy we własnej hali mieli ogromne problemy ze skutecznością. - W drugiej połowie nie trafiliśmy żadnego rzutu z dystansu, a oddaliśmy ich aż piętnaście. Mama nadzieje, że to się już nie powtórzy. - mówi Mladen Starcević, trener Polonii 2011. Spotkanie ze słabszym rywalem powinien wykorzystać zwłaszcza Marcin Dutkiewicz, który ostatnio jest w słabszej dyspozycji. Jeśli Poloniści zagrają na swym normalnym poziomie, to nie powinni mieć problemów z wygraną.

Początek meczu w niedzielę o godznie 16.00.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)