NBA: Tim Duncan uhonorowany, Raptors rozbili Magic w puch

Koszykarze San Antonio Spurs pokonali minionej nocy w lidze NBA New Orleans Pelicans. W przerwie meczu uhonorowany został Tim Duncan. Okazałe zwycięstwo odnieśli natomiast gracze Toronto Raptors.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń
Tima Duncana można określić mianem żywej legendy San Antonio Spurs. Zawodnik zdecydował się już zakończyć sportową karierę, ale pamięć o nim w zespole na pewno nie zniknie. Podczas meczu z New Orleans Pelicans, koszulka z numerem 21, z którym to występował w NBA, została zastrzeżona.

- Ta uroczystość była bardzo, ale to bardzo ważna dla nas wszystkich w zespole i w zasadzie dla całego miasta. Ten facet jest wyjątkowy. Nawet gdybyśmy przegrali mecz, to i tak byłaby bardzo emocjonalna noc dla nas - cytuje Manu Ginobiliego serwis ESPN.

Porażka Ostrogom w tym meczu właściwie jednak nie groziła. Przed ostatnią, czwartą kwartą gospodarze mieli już 21 punktów przewagi nad rywalami i choć w finalnej odsłonie Pelicans nieco poprawili celowniki, to jednak nawiązać walki już nie zdołali. Tym samym Ostrogi wygrały czwarty mecz z rzędu, a ósmy w dziewięciu ostatnich spotkaniach.

Z kolei DeMar DeRozan poprowadził Toronto Raptors do 19. zwycięstwa w tym sezonie. Jego drużyna rozbiła totalnie bezradnych koszykarzy Orlando Magic różnicą aż 30 punktów. Licznik DeRozana zatrzymał się w tym pojedynku na 31 punktach.

ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież

Minioną noc w NBA dobrze wspominać będzie też Joel Embiid, który rozegrał najlepszy jak dotychczas, pod względem zdobyczy punktowych, mecz w swojej karierze. Jego 33 punkty i 10 zbiórek, walnie przyczyniły się do zwycięstwa Philadelphii 76ers nad Brooklyn Nets.

Świetne zawody rozegrali też koszykarze Boston Celtics, którzy do perfekcji wykorzystali rozkojarzenie Miami Heat w pierwszej odsłonie. 18 punktów przewagi w tym fragmencie spotkania miało poważne skutki dla Żaru, bo gonitwa za rywalem okazała się barierą nie do przeskoczenia.

Ze zwycięstwa cieszyła się również drużyna Marcina Gortata, która pokonała u siebie Los Angeles Clippers.

Wyniki:

Washington Wizards - Los Angeles Clippers 117:110 (28:27, 24:28, 33:32, 32:23)
(Beal 41, Morris 23, Wall 18, Gortat 9 - Griffin 26, Redick 17, Speights 14)

Dallas Mavericks - Sacramento Kings 99:79 (28:21, 27:23, 21:14, 23:21)
(Dorian 17, Barnes 15, Matthews 15, Williams 15 - Cousins 33, Lawson 10, Barnes 7, Tolliver 7)

Memphis Grizzlies - Utah Jazz 73:82 (18:18, 17:16, 23:27, 15:21)
(Conley 14, Randolph 12, Green 10 - Hayward 22, Gobert 21, Diaw 11)

Philadelphia 76ers - Brooklyn Nets 108:107 (30:32, 24:25, 29:29, 21:25)
(Embiid 33, Ilyasova 22, Covington 15 - Lopez 22, Harris 19, Lin 16)

Orlando Magic - Toronto Raptors 79:109 (30:23, 21:32, 13:29, 15:25)
(Fournier 15, Payton 13, Ibaka 10, Vucević 10 - DeRozan 31, Valanciunas 16, Lowry 16)

Miami Heat - Boston Celtics 95:105 (19:37, 22:21, 30:19, 24:28)
(Dragić 31, Whiteside 23, Winslow 8 - Thomas 23, Bradley 20, Horford 17)

San Antonio Spurs - New Orleans Pelicans 113:100 (30:26, 31:23, 31:22, 21:29)
(Aldridge 22, Ginobili 17, Leonard 13 - Ajinca 16, Hield 14, Galloway 12)

Czy Tim Duncan zasłużył na to, by numer na jego koszulce został zastrzeżony?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×