Rottweilery ponownie obroniły Halę Mistrzów! Derby dla Anwilu

Rottweilery nie są w tym sezonie zbyt gościnni. W środę obronili swój teren po raz czternasty w tym sezonie 0 tym samym Hala Mistrzów nadal jest niezdobyta. Tym razem o sile Anwilu przekonał się Polfarmex Kutno.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Fot Rafał Sobierański / Fot. Rafał Sobierański

Po wpadce w Sopocie nikt nie dopuszczał do siebie myśli, że Anwil Włocławek może przerwać znakomitą serię zwycięstw we własnej hali i nie pokonać w derbowym meczu Polfarmexu Kutno.

Od samego początku było widać różnicę pomiędzy obiema ekipami. O ile jeszcze pierwsza kwarta przypominało "badanie rywala", o tyle w drugiej gospodarze przejęli w pełni inicjatywę.

Doskonała defensywa, na którą kutnianie nie potrafili znaleźć recepty popełniając m.in. dwukrotnie błąd 24 sekund, w połączeniu z niezłą ofensywą sprawiły, że Anwil zdobył 14 punktów pod rząd i prowadził nawet 30:13. Polfarmex na pierwsze punkty w drugiej ćwiartce czekał 6 minut, a niemoc przełamał dopiero Michał Gabiński trafiając dwukrotnie zza łuku.

W 22 minucie Rottweilery prowadziły już nawet 44:29, a duża w tym zasługa aktywnego Davida Jelinka czy skutecznego Roberta Tomaszka. Polfarmex zdołał się jednak podnieść, a gdy cztery punkty z rzędu (pierwsze i jedyne w meczu) zdobył w końcówce trzeciej kwarty Michael Fraser straty zmalały do 9 punktów.

Wtedy z pomocą przyszła jednak trójka w wykonaniu Fiodor Dmitriew oraz znakomita ostatnia ćwiartka Danilo Andjusić. Serb rozpoczął ją od dwóch celnych rzutów zza łuku, w całej tej tylko części meczu zdobył 13 ze swoich 15 punktów, a włocławianie wygrali ostatecznie różnicą aż 26 oczek.

Anwil wykonał swoje zadanie i trzeba powiedzieć, że Polfarmex zrobił wybitnie mało, żeby im w tym przeszkodzić. Rottweilery zagrały przyzwoity mecz, do gry wrócił Michał Chyliński , a bilans włocławian w Hali Mistrzów w bieżącym sezonie wynosi 14:0.

Po stronie przyjezdnych zabrakło zdecydowanie rzutów zza łuku. Duet Jarosław Zyskowski - Bartłomiej Wołoszyn spudłowali wszystkie 10 swoich prób. Ten drugi w całym meczu nie zdobył nawet punktu, a przecież we Włocławku rozgrywała niejednokrotnie znakomite spotkania.

Anwil Włocławek - Polfarmex Kutno 84:58 (16:11, 23:18, 22:20, 23:9)

Anwil: Jelinek 17, Andjusić 15, Dmitriew 10, Tomaszek 10, Łączyński 7, Skibniewski 7, Stelmach 7, Diduszko 6, Chyliński 3, Bristol 2, Hanke 0.

Polfarmex: Gabiński 18, Zyskowski 11, Parker 10, Jarecki 7, Fraser 4, Pawlak 3, Faber 3, Malczyk 2, Grochowski 0, Wołoszyn 0, Bartosz 0, Sobczak 0.

TBL 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 32 25 7 2572 2337 57
2 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 32 23 9 2511 2257 54
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 32 21 11 2446 2305 53
4 Arriva Polski Cukier Toruń 32 21 11 2602 2485 53
5 HydroTruck Radom 32 21 11 2390 2270 53
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 20 12 2538 2354 52
7 SKS Starogard Gdański 32 19 13 2459 2401 51
8 Czarni Słupsk 32 19 13 2482 2394 51
9 Trefl Sopot 32 18 14 2510 2479 50
10 PGE Turów Zgorzelec 32 17 15 2665 2485 49
11 King Szczecin 32 16 16 2591 2546 48
12 Miasto Szkła Krosno 32 15 17 2392 2425 47

Pokaż całą tabelę






Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Czy Anwil Włocławek wygra wszystkie mecze w Hali Mistrzów w rundzie zasadniczej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×