Ostatni trening Polaków. Teraz odpoczynek, meetingi i oglądanie meczu Polska - Niemcy
W piątek rano koszykarze reprezentacji Polski odbyli ostatni trening przed meczem z Bośnią i Hercegowiną. Trener Mike Taylor chce dać odpocząć zawodników, tak aby byli jak najlepiej przygotowani do sobotniego meczu.
- Gramy o godzinie 15:00, a to jest bardzo wczesna pora i nie mamy sensu przyjeżdżać na halę rano i później znów wracać. Przeprowadzimy meeting w hotelu. Będziemy gotowi na ten mecz - mówił Mike Taylor.
Z takiego rozwiązania bardzo cieszy się Łukasz Koszarek, który jest wielkim fanem meczów piłki nożnej. - Nie mogę się już doczekać tego pojedynku. Wierzę, że będziemy w stanie coś ugrać z Niemcami - przyznał.
Biało-Czerwoni w dniu meczu nie odbędą treningu. Zawodnicy akceptują takie rozwiązanie i w pełni je popierają. - Będziemy zdecydowanie bardziej wypoczęci. Graliśmy sporo meczów sparingowych. W Bydgoszczy prezentowaliśmy się naprawdę solidnie pod względem taktycznym - skomentował Adam Waczyński.
Polacy bardzo dobrze czują się w nowym obiekcie, który może pomieścić ponad 10 tysięcy fanów. Organizatorzy dopinają jeszcze ostatnie szczegóły, ale widać, że z każdą godziną rośnie napięcie przed rozpoczynającym się turniejem. - Czujemy się naprawdę super w tej hali. Obiekt robi świetne wrażenie. Na razie nie ma się do czego doczepić. Pozytywnie podchodzimy do pierwszego meczu - zapewnił gracz Rio Natura Monbus Obradoiro.
Karol Wasiek z Montpellier