Problemy zdrowotne AZS Koszalin

Karol Wasiek 21 Lutego 2015, 11:05

- Mamy spore zdrowotne problemy, kilku chłopaków nie było zdolnych do gry, ale się poświęcili dla zespołu i wyszli na parkiet. Gratulacje dla nich, że wyszli i dali z siebie wszystko - podkreślał na konferencji prasowej Igor Milicić, opiekun AZS Koszalin.

W piątek w ogóle zabrakło w składzie Szymona Szewczyka, który narzeka na uraz barku. W dwóch ostatnich spotkaniach zagrał na własną prośbę, ale po meczu z Energą Czarnymi Słupsk wszyscy w obozie koszalińskim doszli do wniosku, że najlepiej będzie, jak Szewczyk odpocznie i przejdzie rehabilitację, tak aby być gotowym na najważniejszą część sezonu.

Igor Milicić nie chciał zdradzić, którzy zawodnicy narzekają na kontuzje, ale zaznaczył, że w meczu ze Stelmetem ktoś może wypaść z jego rotacji. - Może nas być dużo mniej - uśmiechał się jedynie szkoleniowiec AZS Koszalin.

Sprzymierzeńcem Akademików nie jest na pewno czas, którego nie ma dużo pomiędzy spotkaniem ćwierćfinałowym, a półfinałowym. Zaledwie kilkanaście godzin na rehabilitację. - Musimy trochę odpocząć, maksymalnie skorzystać z wolnego czasu. Zobaczymy, ilu zawodników w ogóle wejdzie na parkiet w tym spotkaniu - zaznaczył Milicić.

Obserwuj @K_Wasiekz

Przemysław Zamojski: Spokojnie, moja skuteczność wróci