Krzysztof Sulima: Teraz czas na serię zwycięstw

Toruńscy koszykarze w sobotę odnieśli wreszcie ligowe zwycięstwo po siedmiu porażkach z rzędu. Jednym z bohaterów gospodarzy w starciu przeciwko Jezioro Tarnobrzeg był Krzysztof Sulima.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz

Torunianie w sobotę mieli za obowiązek pokonać słabiutkie Jezioro Tarnobrzeg. Wygrana pozwoliła Twardym Piernikom przerwać passę siedmiu meczów bez zwycięstwa i poprawić sobie humory w Nowym Roku. Jednym z bohaterów gospodarzy był Krzysztof Sulima, który w całym meczu zdobył dziewiętnaście punktów i bardzo dobrze walczył pod obiema tablicami.

Takiego samego zdania po wygranym spotkaniu był sam zainteresowany. - Zgadzam się z tym, że to był dla nas bardzo waży mecz i nie mogliśmy go przegrać i dlatego mocno przygotowywaliśmy się na ten pojedynek z Jeziorem Tarnobrzeg. Myślę, że to zwycięstwo podniesie nas mocno na duchu i doda pozytywnej energii na kolejne bardzo ważne spotkania - podkreślił Sulima w rozmowie ze SportoweFakty.pl. Wcześniej toruński beniaminek miał znacznie mniej szczęścia w lidze. Szczególnie miejscowych kibiców mogą boleć minimalne porażki z King Wilki Morskie Szczecin i Energą Czarnymi Słupsk. - Po prostu brakowało nam szczęścia i stąd wynikały ostatnie porażki. Po zwycięstwie nad Jeziorem Tarnobrzeg dobrze by było zacząć tym razem serię wygranych - ocenił dalej Sulima.

Środkowy Polskiego Cukru Toruń zdradził też, skąd wynika jego dobra dyspozycja w tegorocznych rozgrywkach. - Po prostu robię swoje i dobrze przygotowywałem się do całego sezonu. Ostatnio też trochę mocniej trenowaliśmy z całym zespołem. Trener Milija Bogicević po tej serii porażek cały czas starał się nas mocno motywować, bardzo w nas wierzył i ani razu nie wątpił, że możemy grać znacznie lepiej niż w ostatnich tygodniach - zakończył Sulima.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×