Musimy przestać grać jak... dziewczyny! - rozmowa z Łukaszem Koszarkiem, kapitanem Stelmetu

to na pewno nie małe na które trzeba solidnie zapracować grą , bo to Wasza praca przecież !.

jesteś KAPITANEM, na którego liczymy :)))

Przypomnę, że po porażce z Polfarmexem gracze mówili, że wcześniej dostali tak w tyłek, ze grali na drewnianych nogach. To był sparing tuż przed ligą i od tego meczu począwszy Stelmet gra zle. wcześniej grali całkiem fajnie i o mały włos nie awansowali do Euroligi. Wniosek nasuwa się taki, że zabito w nic świeżość a ona tak zybko nie wraca. Do tego doszła frustracja i brak chemii w zespole. Sposb gry Burtta i przecieki o wysokości kontraktu Hosleya dpełniły reszty. Ot, taka amatorska diagnoza z oddali.