Robert Skibniewski: Ludzie chcą oglądać koszykówkę

Polska reprezentacja w środę w bardzo dobrym stylu pokonała Niemców 88:76. - Zagraliśmy na miarę swojego potencjału - podkreśla Robert Skibniewski.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Średnio 250 tysięcy widzów oglądało środowe spotkanie Niemcy - Polska na antenie Polsatu Sport News. Ostatnie minuty meczu śledziło ponad pół miliona widzów. Ten fakt bardzo cieszy naszych kadrowiczów, którzy zadowoleni są ze środowego występu przeciwko Niemcom.

- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie z Niemcami, na miarę naszego potencjału. Myślę, że ten mecz mógł podobać się kibicom. Świadczy o tym chociażby fakt, że ten pojedynek oglądało ponad 250 tysięcy kibiców w telewizji. To dobrze świadczy o naszej grze. To też pokazuje, że ludzie chcą oglądać koszykówkę - podkreśla w rozmowie z naszym portalem Robert Skibniewski, rozgrywający reprezentacji Polski, który spisuje się z bardzo dobrej strony podczas eliminacji do przyszłorocznego EuroBasketu.

- Jestem tutaj w jasnym celu - chcę pomóc reprezentacji i nie zważam na opinie różnych ludzi na mój temat. Ciesze się, że jestem z tą drużyną i mogę współpracować z tymi zawodnikami i trenerami - ocenia Skibniewski.

Do końca kwalifikacji do EuroBasketu 2015 zostały jeszcze dwa mecze. W niedzielę 24 sierpnia w Koszalinie Polacy podejmą Luksemburg. Ostatnie spotkanie kwalifikacji w środę 27 sierpnia Lubinie. Początek meczu Polska - Austria o 20:00. Podopieczni Mike'a Taylora myślami są już przy środowym spotkaniu. Bardzo chcą się zrewanżować za porażkę w pierwszym meczu. W Austrii przegrali 81:83.

- Wiedzieliśmy, że z Austrią to my przegraliśmy, a nie oni wygrali. Chcieliśmy w spotkaniu z Niemcami udowodnić, że był to wypadek przy pracy. Czekamy już na mecz z Austrią, gdzie chcemy pokazać swoją siłę. Podejdziemy do tego pojedynku personalnie - zaznacza rozgrywający reprezentacji Polski.

Kamil Łączyński: Z każdym meczem pewność siebie rośnie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×