Telefony urywały się całymi dniami - rozmowa z Krzysztof Jakóbczykiem, graczem Polfarmexu Kutno

Krzysztof Jakóbczyk był liderem Polfarmexu w poprzednich rozgrywkach. W nowym sezonie popularny „Mały” ponownie występować będzie w Kutnie.

Jakub Artych
Jakub Artych

Jakub Artych: Wielu kibiców Polfarmexu odetchnęło z ulgą. Lider zespołu z Kutna pozostaje w drużynie na kolejny sezon. To chyba miłe być aż tak docenianym przez swoich fanów?

Krzysztof Jakóbczyk: No pewnie! Ciesze się, że jeszcze ich nie znudziła moja osoba, gdyż zanosi się na to, że będą musieli patrzeć na moja grę jeszcze przynajmniej przez dwa sezony...
Miałeś wątpliwości podpisując nową umowę czy od razu zdecydowany byłeś na Kutno?

- Prawdę powiedziawszy spodziewałem się takiego obrotu sprawy.

Po tak dobrym sezonie z pewnością miałeś kilka ofert. Nie chciałeś spróbować swoich sił w nowym otoczeniu?

- Rzeczywiście telefony urywały się całymi dniami, czy to z NBA czy z Euroligi jednak tu jest szansa napisania kompletnie nowej historii (śmiech). W Kutnie jest mi dobrze i nie było sensu niczego zmieniać.

Wiesz już kiedy rozpoczynacie przygotowania do rozgrywek?

- Wstępnie pierwszy trening planowany jest na 18 sierpnia.
Popularny Popularny "Mały" ponownie będzie liderem Polfarmexu?
Prezes Polfarmexu ściągnął do klubu kilku polaków z I ligi. Podoba ci się pomysł oparcia zespołu o wyróżniające się postacie na zapleczu TBL?

- Budowa składu jest w dużym stopniu ograniczona budżetem jakim dysponuje klub, ale z drugiej strony większość chłopaków już grała w ekstraklasie i to nie są przypadkowi ludzie. Jestem pod tym względem optymistą.

W nowym sezonie zobaczymy aż 5 drużyn, które rok temu występowały jeszcze w I lidze. Uważasz, że tak duże rozszerzenie TBL to właściwy krok?

- Odpowiem tak jak 90 procent ludzi którym się zadaje to pytanie - czas pokaże.

Zapytam trochę prowokująco. Czujesz dumę, iż tylko wy drogą sportową awansowaliście do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce?

- To prawda, wygraliśmy poprzednie rozgrywki ale myślami od dawna już wybiegam do przodu. Nie rozpamiętuje ani zwycięstw ani porażek, bo to nie ma sensu. Po prostu wyznaczam sobie kolejny cel do osiągnięcia. Myślę tylko o najbliższym sezonie w TBL.

Czego oczekujesz po najbliższym sezonie w Ekstraklasie?

- Spodziewam się, że będzie to ciężki sezon ale ja od siebie zawsze oczekuje bardzo dużo.

Wiem, że to trudne pytanie, ale czego możemy spodziewać się po zespole z Kutna w nadchodzącym sezonie? Polfarmex jest w stanie zagościć w play-off?

- Na pewno będziemy chcieli się tam dostać. Liga istnieje nie po to, żeby w niej grać, tylko po to, żeby ją wygrać. Nawet jeśli ma się na to jakieś 0,25 procent szans to trzeba walczyć i próbować z całych sił.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×