Damian Kulig: Najpierw wygrana, a później...
W Wielką Sobotę koszykarze PGE Turowa zmierzą się z Rosą Radom. - Chcemy wygrać ten mecz i mieć spokojne święta - podkreśla Damian Kulig.
W sobotę przeciwnikiem wicemistrzów Polski będzie Rosa Radom, która kapitalnie rozpoczęła "szóstki", bo od czterech wygranych, ale później przyszły trzy porażki z rzędu i drużyna wpadła w lekki dołek. W środę gracze Wojciecha Kamińskiego przegrali z Energą Czarnymi Słupsk aż 57:83!
- Rosa pokazała w tych "szóstkach", że jest zespołem nieobliczalnym. Potrafią zaskoczyć w jedną, jak i w drugą stronę. Musimy jednak uważać na ten zespół, a do tego potrzebna jest koncentracja w 100 procentach. Nie możemy znów pozwolić sobie na tak słabe rozpoczęcie, jak to było w spotkaniu z Treflem Sopot. Trzeba wyjść na parkiet i postawić swoje warunki od samego początku - dodaje Kulig, który jak na razie... nie myśli o zbliżających się świętach.
- Najpierw chcemy zaprezentować się dobrze przed własną publicznością, a dopiero później zaczniemy myśleć o świętach - zaznacza Kulig.