Barkley rozwiąże istotny problem?

Coraz głośniej w środowisku ligi NBA mówi się o zespołach tankujących. Charles Barkley zaproponował rozwiązanie tego problemu, ale czy ma racje?

Piotr Szarwark
Piotr Szarwark

W obliczu silnego draftu w 2014 roku, kilka zespołów spisało sezon 2013/14 na straty, by w majowej loterii mieć jak największe szanse na najwyższy wybór. Kwestia ta budzi wiele wątpliwości w środowisku ligowym i z całą pewnością wymaga zmian. Adam Silver zapowiedział, że nie przejdzie obok tego tematu obojętnie, ale pytanie brzmi, jak długo będziemy musieli czekać na reformę.

Tymczasem Charles Barkley zaproponował wyjście z tej sytuacji. - To moja propozycja, ale NBA jest zbyt głupia, żeby mnie wysłuchać. Nie dawajcie dodatkowych szans w loterii zespołom, które przegrały więcej meczów. Należy każdej drużynie w loterii dać po jednej piłeczce. To byłoby najprostszym rozwiązaniem - powiedział.

Czy to rzeczywiście mogłoby być słusznym rozwiązaniem problemu? Pojawiły się głosy, że to mogłoby tylko zwiększyć liczbę zespołów tankujących, skoro każdy z nich dostawałby takie same szanse na pierwszy wybór. W tej sprawie na pewno doczekamy się jeszcze wielu głosów i miejmy nadzieje, iż ostatecznie uda się wypracować właściwy system.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Co sądzisz o pomyśle Charlesa Barkleya?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×