Karron Johnson wyjechał do Stanów, ale wraca na mecz z AZS
Karrona Johnsona niespodziewanie zabrakło w składzie Kotwicy Kołobrzeg w spotkaniu z Treflem Sopot. Amerykanin przebywał na leczeniu w Stanach Zjednoczonych.
Aczkolwiek po jakimś czasie uraz znów dał znać o siebie i Amerykanin tym razem udał się do Stanów Zjednoczonych, aby przejść krótkie leczenie. Zawodnik przez to nie mógł wystąpić w spotkaniu z Treflem Sopot, które ostatecznie kołobrzeżanie przegrali 59:72.
We wtorek do klubu odezwał się jego agent, który poinformował, że zawodnik jest gotowy do przyjazdu. Tym samym Johnson ma wystąpić w meczu z AZS Koszalin. Całkiem prawdopodobne, że zespół zasilą także nowi zawodnicy, którzy zostali już wyselekcjonowani przez działaczy.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.