Kim jest najbliższy rywal Stelmetu?

Już w środę zielonogórski Stelmet rozpocznie zmagania w drugiej rundzie EuroCup. Pierwszym rywalem ekipy dowodzonej przez Mihailo Uvalina będzie drużyna Cajasolu Sewilla.

Dawid Borek
Dawid Borek

Hiszpanie zakończyli pierwszą rundę rozgrywek EuroCup z bilansem trzech zwycięstw i takiej samej ilości porażek. Podopieczni Garcio Renesesa dwukrotnie ulegli Dinamo Banco di Sardegna Sassari, a także nie poradzili sobie w z drużyną Crveną Zvezdą Belgrad. Hiszpanie natomiast dwukrotnie zwyciężyli nad zespołem Orleans Loiret Basket, a także udanie zrewanżowali się wspomnianej już ekipie z Belgradu.

Cajasolowi nieco gorzej idzie w hiszpańskiej lidze ACB. Koszykarze z Sewilli po szesnastu kolejkach zdołali wygrać jedynie pięć spotkań, co sprawia, że plasują się dopiero na 15. miejscu w tabeli.

Stelmet Zielona Góra przede wszystkim musi zwrócić uwagę na Briana Asbury'ego. Amerykanin w rozgrywkach EuroCup przebywa na parkiecie średnio 28 minut. W tym czasie zdobywa 16,7 punktu, a do tego dorobku dokłada ponad pięć zbiórek. Ważnymi ogniwami Cajasolu są także Tomas Satoransky (średnio 13 oczek, 4,3 zbiórki i 5,5 asysty w ciągu 33 minut) oraz Luka Bogdanović (ponad 12 punktów w 27 minut).

Pokaz umiejętności Tomasa Satoransky'ego:

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×