6. kolejka EuroCup: Najlepsza szesnastka wyłoniona

Koszykarze PGE Turowa Zgorzelec w ostatnim swoim meczu w tegorocznej edycji Pucharu Europy walczyli, ale ostatecznie ulegli Gran Canarii 70:75. Tym samym zespół z Hiszpanii wywalczył sobie awans do dalszej rundy rozgrywek. Zgorzelczanie już przed meczem tych szans nie posiadali. Relacja z meczu PGE Turowa: Porażka na pożegnanie

Galatasaray Stambuł rzutem na taśmę zapewniło sobie awans do następnej rundy. Jeszcze przed tą kolejką Turcy zajmowali trzecie miejsce w tabeli, jednak mieli tyle samo punktów co będące przed nimi BancaTercas Teramo oraz ostatni Azovmasz Mariupol. Drużyna z Ukrainy przegrała w Berlinie z Albą, więc nie liczyła się w walce o awans, a Galatasaray w pełni wykorzystało przewagę parkietu i w bezpośrednim spotkaniu wygrało z BancaTercas Teramo 87:80, czym przypieczętowało swój awans do najlepszej szesnastki tych rozgrywek. - Zagraliśmy dobrze w ataku w tym meczu, jednak nasza obrona, szczególnie w drugiej połowie, nie była już tak dobra. Najważniejsze jednak, że awansowaliśmy do TOP 16 - mówił trener Galatasaray, Cem Agdak.

Również awans do najlepszej szesnastki w ostatnim meczu wywalczyli koszykarze Turk Telekom Ankara. Drużyna znad Bosforu walczyła na wyjeździe z najsłabszym w grupie Spirou Basket i bez problemów wygrała 74:61. To, w połączeniu z porażką Spartaka St. Petersburg dało awans właśnie ekipie z Ankary. Prowadziła ona od samego początku, kiedy to już w pierwszej kwarcie zawodnicy trenera Meriha Cakiroglu uzyskali 11-punktową przewagę. To w cale nie zmobilizowało do walki Belgów, gdyż Turk Telekom dołożył kolejne osiem punktów do swojej przewagi. W drugiej połowie Spirou odrobiło nieco strat, jednak na nic się to zdało i przegrali ostatecznie 61:74.

W meczu bez znaczenia w grupie D pomiędzy Telekomem Baskets Bonn, a Besiktasem Stambuł wynik rozstrzygnął się dopiero w ostatniej sekundzie meczu. Goście prowadzili niemal całe spotkanie i przed ostatnią kwartą ich przewaga wynosiła aż 14 punktów. To jednak jak się okazało nie wystarczyło, aby wywieźć dwa punkty z Niemiec. Telekom punkt po punkcie odrabiał, by w ostatniej sekundzie zadać ostateczny cios. Katem koszykarzy ze Stambułu okazał się Johannes Strasser, który trafił decydującą trójkę dającą Telekomowi zwycięstwo 87:86. - Besiktas przez 30 minut grał od nas o wiele lepszą koszykówkę. W ostatnie kwarcie jednak poprawiliśmy naszą obronę i włożyliśmy całą swoją energię w grę i udało się wygrać - tłumaczył szkoleniowiec Telekomu, Michael Koch.

Ciekawie było w grupie G, gdzie występował polski przedstawiciel, PGE Turów Zgorzelec. Drużyna trenera Andreja Urlepa straciła już wcześniej szanse na awans, ale zarówno ostatni przeciwnik zgorzelczan, Gran Canaria, jak i drugie w tabeli przed tą kolejką SLUC Nancy wciąż miało szansę na awans. Hiszpanie tę szansę wykorzystali, bowiem pokonali we Wrocławiu najsłabszy w tej grupie Turów i musieli liczyć na potknięcie ekipy z Francji. Wszystko poszło po ich myśli, gdyż SLUC Nancy uległo na wyjeździe Panelliniosowi, przez co oba zespołu zamieniły się miejscami. Obok najlepszego zespołu z Grecji awans do TOP 16 wywalczyli właśnie koszykarze z Wysp Kanaryjskich.

Komplet wyników 6. kolejki Pucharu Europy i tabele

Grupa A:

Galatasaray Stambuł - BancaTercas Teramo 87:80 (26:23, 16:22, 20:16, 25:19)

(Jasaitis 25, Rancik 15, Washington 15, Wilkinson 11 - Hoover 21, Poeta 14, Diener 14, Jurak 14)

Alba Berlin - Azowmasz Mariupol 82:78 (17:23, 20:20, 24:19, 21:16)

(Jenkins 17, McElroy 15, Chubb 14, Wright 12 - Alexander 21, Rizvic 16, Jarutis 14, Daniels 12)

Grupa B:

Le Mans - Power Elec Walencja 80:44 (32:12, 17:12, 18:15, 13:5)

(Spencer 20, Salyers 14, Batista 11, Ndoye 7 - Claver 9, Pietrus 7, Shengelia 7, Nielsen 7)

Hemofarm Vrsac - BC Triumph 78:79 (25:12, 17:22, 19:8, 17:37)

(Borisov 15, Marjanović 12, Macvan 11, Jagodnik 10 - Rush 27, Miller 18, Likhodey 13, Mateyunas 8)

Grupa C:

Hapoel Jerozolima - Aris Saloniki 79:89 (21:32, 19:16, 20:22, 19:19)

(Thompson 19, Kokia 15, Jeter 13, Simmons 12 - Clark 22, Richardson 21, Dikoudis 12, Kakiouzis 11)

KK Zadar - BC Siauliai 110:87 (30:26, 36:13, 19:24, 25:24)

(Rancic 25, Plaisted 16, Stipcevic 14, Boisa 14 - Siksnius 20, Kuzminskas 19, Low 18)

Grupa D:

Unics Kazań - DKV Joventut 75:78 (23:18, 15:19, 19:24, 18:17)

(Lyday 27, Popovic 14, Loncar 14, Veremeenko 8 - Bogdanovic 16, Tripkovic 11, Koffi 11, Tucker 10)

Telekom Bonn - Besiktas Stambuł 87:86 (21:24, 15:27, 23:22, 28:13)

(Ensminger 18, Flomo 15, Ohlbrecht 11, Taylor 11 - Atsur 17, Newley 17, Yildirim 13, Oren 13)

Grupa E:

Spartak St. Petersburg - Bilbao Basket 88:89 (18:21, 16:20, 21:18, 23:19, d: 10:11)

(Fields 19, Meshcharakou 16, Rakovic 14, White 11 - Mumbru 26, Blums 14, Warren 13, Guardia 12)

Spirou Basket - Turk Telekom Ankara 61:74 (13:24, 10:18, 21:16, 17:16)

(Tabu 18, Hill 13, Wilkinson 6, Lalic 6 - Mallet 24, Dudley 14, Yarangume 13, Acik 7)

Grupa F:

Cholet Basket - Dynamo Moskwa 75:70 (21:12, 19:23, 13:18, 22:17)

(Mejia 25, Robinson 13, Linehan 8 - Bykov 23, Zhukanenko 11, Vasilyev 10, Savrasenko 9)

Crvena Zvezda Belgrad - Benetton Treviso 104:83 (23:29, 28:20, 23:17, 30:17)

(Taylors 24, Kikanovic 22, Dragicevic 17, Videnov 15 - Neal 20, Rivers 18, Wallace 14, Kus 11)

Grupa G:

PGE Turów Zgorzelec - Gran Canaria 70:75 (22:21, 23:25, 14:17, 11:12)

(Wright 16, Gray 12, Wysocki 9, Witka 8 - Carroll 15, Savane 10, McDonald 12)

Panellinios - SLUC Nancy 77:64 (18:14, 17:20, 13:16, 29:14)

(Davis 28, Charalampidis 12, Vougioukas 10, Smith 9 - Brun 14, Greer R. 13, Cox 9)

Grupa H:

BK Ventspils - CEZ Nymburk 59:85 (13:27, 11:19, 22:20, 13:19)

(Kalve 14, Bertans 14, Zakis 12, Buskevics 10 - Lewis 22, Benda 15, Ricci 13, Lee 10)

Lauretana Biella - Brose Bamberg 80:72 (17:17, 25:15, 14:21, 24:19)

(Aradori 19, Ona 15, Jones 15, Soragna 12 - Suput 21, Roberts 16, Gavel 7)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.