Liderzy Legii nie mogli trafić. Trefl wziął hit

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Legia Warszawa - Trefl Sopot
PAP / Leszek Szymański / Legia Warszawa - Trefl Sopot
zdjęcie autora artykułu

Legia Warszawa po znakomitym występie w ćwierćfinale FIBA Europe Cup ostrzyła sobie zęby na hit Orlen Basket Ligi. Trefl Sopot pokazał jednak mocną defensywę i miał w swoich szeregach Aarona Besta. Wygrał 85:70.

W tym artykule dowiesz się o:

Hit Orlen Basket Ligi dla Trefla Sopot. Nie mogło być jednak inaczej, skoro liderze Legii nie mogli trafić do kosza. Goście z kolei mieli doskonale dysponowanego lidera, Aarona Besta.

2/13 z gry miał Loren Jackson, 2/11 Christian Vital, a 2/9 Michał Kolenda - łącznie gospodarze mieli tylko 30 procent skuteczności. Oddali też aż 39 prób zza łuku przy 27 z wewnątrz.

Defensywa Trefla zatrzymała obwód Legii - to nie podlega dyskusji. Po swojej stronie miał z kolei wspomnianego Besta. Ten miał 22 punkty, 13 zbiórek i trzy asysty.

Po ofensywnej pierwszej kwarcie zatrzymała się Legia - sopocianie zaliczyli serię 15:2. Gospodarze? Odpowiedzieli zdobywając jedenaście punktów z rzędu. W końcu z gry trafił Vital - była 21 minuta spotkania.

Trefl jednak był bezwzględny wykorzystując niemal każdą stratę podopiecznych Marka Popiołka. Dzięki temu w trzeciej kwarcie odskoczyli na 10 oczek, a w czwartej prowadzili rekordowo 79:62. Legia bez skuteczności liderów nie miała jak wrócić.

Na swoim poziomie zagrał tak naprawdę jedynie Aric Holman, który skompletował double-double (13 punktów, 10 zbiórek). Legia nadal musi walczyć o miejsce w ósemce i play-off. Trefl z kolei nadal utrzymuje kontakt z liderującym w Orlen Basket Lidze Anwilem.

Legia Warszawa - Trefl Sopot 70:85 (24:19, 13:20, 13:20, 20:26)

Legia: Aric Holman 13 (10 zb), Christian Vital 12, Loren Jackson 10, Dariusz Wyka 10,  Marcel Ponitka 7, Raymond Cowels 6, Michał Kolenda 6, Grzegorz Kulka 4, Josip Sobin 2.

Trefl: Aaron Best 22 (13 zb), Jarosław Zyskowski 10, Jakub Schenk 10, Auston Barnes 10, Andy Van Vliet 8, Mikołaj Witliński 8, Benedek Varadi 8, Paul Scruggs 5, Geoffrey Groselle 4, Jakub Musiał 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585 2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2570 2385 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641 2417 49
4 King Szczecin 30 19 11 2701 2534 49
5 Legia Warszawa 30 19 11 2587 2473 49
6 WKS Śląsk Wrocław 30 17 13 2393 2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887 2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453 2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720 2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347 2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332 2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428 2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452 2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577 2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468 2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413 2653 35

Zobacz także: Trener Anwilu nie przebierał w słowach. "Zaczyna mnie to drażnić" Co za akcja w NBA. Zablokował kluczowy rzut i uderzył głową... o tablicę!

ZOBACZ WIDEO: "Boski styl". Poruszenie w sieci po nagraniu Małgorzaty Rozenek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Trefl postraszy Anwil i powalczy o pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Cuchnący oddech łopaty
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za zryty beret :) Łopaciarzu masz napi..................lone równo we łbie :)  
avatar
Tańczący z łopatą
11.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tarmosiłbym mu dzwony :)