Duża niespodzianka w Gdyni. Rekordowy występ Boguckiego

Legia do Trójmiasta przyjechała rozpromieniona awansem w FIBA Europe Cup, ale na krajowym podwórku otrzymała szybki zimny prysznic.

Adrian Bogucki zdobył aż 34 punkty. Dołożył do tego 10 zbiórek. Środkowy Arki wykorzystał 8 z 11 rzutów z gry (w tym trafił dwie trójki) oraz 12 z 14 prób z linii.

Legia jeszcze pięć minut przed końcem przegrywała 88:99, ale zanotowała kapitalny powrót i po trójce Christiana Vitala było 100:100. Lider stołecznej ekipy miał jeszcze kolejną, ale tym razem chybił.

Gospodarze z kolei zagrali na swoje najsilniejsze ogniwo, a Bogucki kluczowe zagranie wykończył z faulem. Przyjezdni nie byli już w stanie odpowiedzieć, chociaż otwartą pozycję na remis miał Raymond Cowels.

Legii ponownie nie pomógł popis w ofensywie Vitala. Tym razem zdobył 34 punkty trafiając m.in. siedem razy za trzy punkty. 19 oczek i 13 zbiórek dołożył Aric Holman. Pozytywne wrażenie zostawił po sobie też Michał Kolenda (20 punktów), który mocno uaktywnił się w trzeciej kwarcie, w której gospodarze prowadzili rekordowo 73:60.

Warto tutaj wspomnieć, że w Gdyni nawet na sekundę na parkiecie nie pojawił się Marcel Ponitka.

Krajowa Grupa Spożywcza Arka zrobiła potężny krok w kierunku utrzymania. Triumf nad Legią był szóstym w sezonie. Oprócz Boguckiego wyróżnić należy Andrzeja Plutę (21 punktów) czy Setha LeDaya (17 punktów, osiem zbiórek i pięć asyst).

Wygrana sprawiła, że gdynianie zostawili delikatnie w tyle całą grupę walczącą o byt w Orlen Basket Lidze. Na kolejny mecz będą musieli poczekać do 2 marca - Krajowa Grupa Spożywcza Arka nie zagra bowiem w Pekao S.A. Pucharze Polski, a potem czeka nas przerwa reprezentacyjna.

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia - Legia Warszawa 104:102 (30:28, 26:26, 31:25, 17:23)

Arka: Adrian Bogucki 34 (10 zb), Andrzej Pluta 21, Seth LeDay 17, Grzegorz Kamiński 16, Bryce Alford 7 (12 as), Stefan Kenić 5, Adam Hrycaniuk 4, Kacper Gordon 0, Kacper Marchewka 0, Maksymilian Wilczek 0.

Legia: Christian Vital 34, Michał Kolenda 20, Aric Holman 19 (13 zb), Josip Sobin 12, Raymond Cowels 7, Loren Jackson 6, Marcin Wieluński 2, Dariusz Wyka 2, Grzegorz Kulka 0.

Zobacz także: Reprezentant Polski vs kibic. Zobacz, co wydarzyło się po meczu Stephen Curry znów to zrobił! Co za rzut na zwycięstwo!