Przełamanie w wielkim stylu. I z nowym rozgrywającym

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Mate Vucić
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Mate Vucić
zdjęcie autora artykułu

Od 11 styczni na wygraną w Orlen Basket Lidze czekali koszykarze Arriva Polski Cukier Toruń. Udało się w starciu z Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia. I to w doskonałym stylu. Wielki mecz rozegrał Mate Vucić.

Po serii pięciu kolejnych porażek koszykarze Arriva Polski Cukier Toruń przypomnieli sobie, jak smakuje smak zwycięstwa. We własnej hali wręcz przejechali gości z Gdyni.

Do starcia tego Twarde Pierniki przystąpiły z nowym rozgrywającym, którym został James Washington. To on zastąpił lidera, Gorana Filipovicia. I już w debiucie pomógł się przełamać. Miał dziewięć punktów i sześć asyst.

Bohaterem był jednak "podkoszowy czyściciel", czyli Mate Vucić. 22 punkty (8/11 z gry), 13 zbiórek, sześć asyst, trzy przechwyty, trzy bloki... Profesorska linijka.

Gra gdynian w ostatnim czasie mogła się podobać. Wygrana z Legią Warszawa, kapitalny bój z Anwilem Włocławek. Nic więc dziwnego, że do Grodu Kopernika ekipa Wojciecha Bychawskiego jechała z nadziejami na dobry wynik.

Już jednak na starcie goście zostali w blokach. Wystarczy powiedzieć, że po trójce Wojciecha Tomaszewskiego Twarde Pierniki prowadziły 25:8. I początek ustawił spotkanie. Zanim liderzy Arki weszli na swoje obroty, torunianie byli już daleko z przodu. Rekordowo - w trzeciej kwarcie - różnica wynosiła 28 oczek na korzyść torunian.

Solidarnie po 5 z 13 rzutów wykorzystali Andrzej Pluta i Bryce Alford. Tylko 15 minut w grze spędził Seth LeDay (osiem punktów i sześć zbiórek). Krajowa Grupa Spożywcza Arka tym samym nie zrobiła ważnego kroku w kierunku utrzymania się w Orlen Basket Lidze.

A Twarde Pierniki? Oni ciągle flirtują z ósemką, czyli miejscem gwarantującym awans do fazy play-off. To byłoby dla tego zespołu niemal jak mistrzostwo Polski.

Arriva Polski Cukier Toruń - Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 101:86 (28:18, 24:16, 30:21, 19:31)

Twarde Pierniki: Mate Vucić 22 (13 zb), Aljaz Kunc 16, Trey Diggs 14, Wojciech Tomaszewski 11, Arik Smith 10, James Washington 9, Bartosz Diduszko 9, Aaron Cel 8, Paweł Sowiński 2.

Arka: Andrzej Pluta 16, Bryce Alford 16, Adrian Bogucki 13, Stefan Kenić 13, Seth LeDay 8, Maksymilian Wilczek 5, Grzegorz Kamiński 5, Kacper Gordon 4, Adam Hrycaniuk 4, Bartłomiej Wołoszyn 2, Kacper Marchewka 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 29 22 7 2494 2242 51
2 Trefl Sopot 29 21 8 2478 2287 50
3 King Szczecin 29 18 11 2603 2442 47
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 29 18 11 2515 2357 47
5 Legia Warszawa 29 18 11 2475 2381 47
6 PGE Spójnia Stargard 29 16 13 2386 2263 45
7 Polski Cukier Start Lublin 29 16 13 2628 2595 45
8 WKS Śląsk Wrocław 29 16 13 2295 2390 45
9 MKS Dąbrowa Górnicza 29 15 14 2777 2682 44
10 Dziki Warszawa 29 15 14 2277 2315 44
11 Arriva Polski Cukier Toruń 29 13 16 2358 2429 42
12 Icon Sea Czarni Słupsk 29 13 16 2239 2313 42
13 Tauron GTK Gliwice 29 9 20 2504 2619 38
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 29 9 20 2370 2660 38
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 29 8 21 2408 2611 37
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 29 5 24 2334 2555 34

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia[url=/koszykowka/1110332/szokujacy-wynik-legii-zdumiewajace-oby-to-trwalo]

[/url]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia utrzyma się w Orlen Basket Lidze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
avatar
M70
8.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jak głęboko trzeba będzie sięgnąć żeby przekonać Mate do pozostania na kolejny sezon w Toruniu.  
avatar
Wychodzimy z Unii
8.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Pierniki! Jeśli szczęście nam dopisze, to zagramy w play-offach i trzeba walczyć. W Sopocie mecz przegrany ale kolejne mecze są do wygrania.  
avatar
Tańczący z łopatą :]
8.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dzięki przenajświętsi o wielce zaproszeni do ligi łaskawcy za tego wina z Arką. Jak to asfo pośmiewisko pisał, po treningowym meczu z Zastalem, po dostanięciu w palnik potem 6 razy w końcu maci Czytaj całość
avatar
Asphodell
7.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mały minus za 4 kwartę, ale ogólnie było dobrze. Spodziewałem się, że Arka mocno się postawi. Chociaż bardziej zaskoczył mnie transfer Washingtona. Bardziej obstawiałem, że znów sięgną po kogoś Czytaj całość