Tour de Pologne: Młokos Guarnieri w Lublinie lepszy od weteranów sprintu

Włoch Jacopo Guarnieri (Liquigas) wyprzedził Australijczyka Allana Davisa (Quick Step) i Niemca André Greipela (Columbia), wygrywając we wtorek w Lublinie trzeci etap Tour de Pologne (kategoria ProTour). Po 225 km z Bielska Podlaskiego koszulkę lidera przejął Greipel.

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

Nie w sprincie, ani w ucieczce byli tym razem aktywni Polacy. Pokazał się Błażej Janiaczyk, który w białym trykocie najlepszego wspinacza wygrał jedyną premię górską, utrzymując prowadzenie w klasyfikacji. Na mecie w peletonie najlepszą pozycję, ósmą, wśród trzynastu naszych zawodników zajął Maciej Paterski (druga najlepsza lokata Polaka w wyścigu ProTour w tym sezonie).

W klasyfikacji generalnej przed kolejnym płaskim etapem z Wojciechowa do Rzeszowa Greipel wynagrodził sobie objęciem pozycji lidera wyścigu niepowodzenia na finiszach. Dzięki bonifikatom ma taki sam czas jak ci, którzy dotychczasowe sprinty na ostatnich metrach wygrywali: Guarnieri, Borut Bozic (Vacansoleil) i Angelo Furlan (Lampre).

Cav, Pistolero, Jacopo?

Polskie szosy były w ostatnich latach miejscem triumfów przyszłych gwiazd kolarstwa. W 2003 roku Alberto Contador, dziś zwycięzca czterech wielkich tourów, pierwszy sukces w karierze odniósł na etapie jazdy indywidualnej na czas w Karpaczu. Trzy lata potem, jeszcze bez zawodowego kontraktu, etap w wyścigu Solidarności i Olimpijczyków wygrał Mark Cavendish, najlepszy dziś sprinter świata.

Popularny Cav' z dużą dozą prawdopodobieństwa wygrałby również w Lublinie. Mający go w Polsce zastąpić w kolekcjonowaniu kolejnych triumfów Greipel został wyprowadzony na ostatnim kilometrze przez ekipę Columbia. Plan popsuły solowe ataki, w tym byłego czempiona olimpijskiego Browna. Koło wysunął tymczasem 21-letni Guarnieri.

To inni Włosi mieli rozdawać karty na finiszu. Furlan był bardzo kontent poniedziałkowej wiktorii w Białymstoku i zakończył zmagania w Lublinie na 41. pozycji. Napolitano też dzień wcześniej odniósł sukces: podpisał nowy kontrakt w Katiuszy, a w sprincie znalazł się na czwartym miejscu - i tak najlepszym z dotychczasowych w tegorocznym wyścigu Dookoła Polski.

Czwarty był Guarnieri w Warszawie. To już był spory sukces chłopaka z Vizzolo Predabissi pod Mediolanem, który jest zawodowcem ledwie od stycznia. Po raz pierwszy pokazał się w Donoratico, wyścigu otwarcia sezonu we Włoszech, gdzie przegrał tylko z Petacchim. Kiedyś był torowcem, mistrzem Europy. Teraz w barwach Liquigas startuje do wielkiej być może kariery. Z Davisem wygrał o więcej niż długość roweru.

Ucieczka bez Polaka

Prawie dwieście kilometrów na czele wyścigu spędzili we wtorek trzej zawodnicy: Belg Kaisen, Niemiec Schröder i francuski Węgier Bodrogi. Mieli już ponad sześć minut przewagi po kilkudziesięciu kilometrach, ale peleton kontrolował dystans bez najmniejszych problemów, neutralizując odjazd na 9 km przed metą.

Dwie pierwsze lotne premie: w Siematyczach i Międzylesiu Podlaskim, wygrał Schröder. Premia specjalna w Kocku, a potem sprint w Lubartowie padły łupem Bodrogiego. Ostatnia przed metą z punktowych linii, ta od premii górskiej trzeciej kategorii, należała do Janiaczyka, który potrafił podjechać do już niemal zdławionej ucieczki.

Najszybciej wysiadł z czołówki Bodrogi. Przed Janiaczykiem na rundach w Lublinie (3 x 4.6 km) do pozostałych Kaisena i Schrödera dołączył jeszcze śmiałek z Cofidisu. Wszystko było chwilowe, również samotny atak Schära (Astana) i Kirijenki (Caisse d'Epargne). Znów nikt nie oparł się sile peletonu.


66. edycja Tour de Pologne, kategoria 2.ProTour
3. etap: Bielsk Podlaski - Lublin, 225.1 km
wtorek, 4 sierpnia 2009
wyniki:

1. Jacopo Guarnieri (Włochy, Liquigas) 5:22,31 godz. (śr. 41,877 km/h)
2. Allan Davis (Australia, Quick Step)
3. André Greipel (Niemcy, Columbia-HTC)
4. Danilo Napolitano (Włochy, Katiusza)
5. Igor Abakoumov (Belgia, ISD-Neri)
6. Jürgen Roelandts (Belgia, Silence-Lotto)
7. Juan José Haedo (Argentyna, Saxo Bank)
8. Maciej Paterski (Polska)
9. Graeme Brown (Australia, Rabobank)
10. Aitor Galdos (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi)
11. Sébastien Turgot (Francja, BBox Bouygues Telecom)
12. Hervé Duclos-Lassalle (Francja, Cofidis)
13. Aleksandr Husow (Białoruś, Cofidis)
14. Robert Förster (Niemcy, Milram)
15. Michael Mørkøv (Dania, Saxo Bank)
...
19. Borut Bozic (Słowenia, Vacansoleil)
44. Bartłomiej Matysiak (Polska)
46. Dariusz Rudnicki (Polska)
50. Tomasz Smoleń (Polska)
58. Mateusz Taciak (Polska)
62. Sylwester Szmyd (Polska, Liquigas)
63. Błażej Janiaczyk (Polska)
75. Marek Rutkiewicz (Polska)
80. Bartosz Huzarski (Polska, ISD-Neri)
92. Jacek Morajko (Polska)
105. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas)
108. Michał Gołaś (Polska, Vacansoleil)
146. Marcin Sapa (Polska, Lampre-NGC) wszyscy ten sam czas

klasyfikacja generalna (po 3/7 etapów):

1. André Greipel (Niemcy, Columbia-HTC) 12:32,42 godz. (śr. 43,061 km/h)
2. Jacopo Guarnieri (Włochy, Liquigas)
3. Borut Bozic (Słowenia, Vacansoleil)
4. Angelo Furlan (Włochy, Lampre-NGC) wszyscy ten sam czas
5. David Loosli (Szwajcaria, Lampre-NGC) + 1 s
6. Björn Schröder (Niemcy, Milram) + 3
7. Jürgen Roelandts (Belgia, Silence-Lotto) + 4
8. Bartłomiej Matysiak (Polska)
9. Błażej Janiaczyk (Polska)
10. Allan Davis (Australia, Quick Step)
11. Laszló Bodrogi (Francja, Katiusza) wszyscy ten sam czas
12. Dominik Roels (Niemcy, Milram) + 5
13. Olivier Kaisen (Belgia, Silence-Lotto) ten sam czas
14. Juan José Haedo (Argentyna, Saxo Bank) + 6
15. Francesco Gavazzi (Włochy, Lampre-NGC) ten sam czas
...
24. Maciej Paterski (Polska) + 10
27. Dariusz Rudnicki (Polska)
31. Tomasz Smoleń (Polska)
61. Marek Rutkiewicz (Polska)
71. Bartosz Huzarski (Polska, ISD-Neri)
76. Sylwester Szmyd (Polska, Liquigas)
82. Michał Gołaś (Polska, Vacansoleil)
86. Jacek Morajko (Polska)
91. Mateusz Taciak (Polska)
101. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas)
127. Marcin Sapa (Polska, Lampre-NGC) wszyscy ten sam czas

program:

środa, 5 sierpnia: Nałęczów - Rzeszów, 239.7 km
czwartek, 6 sierpnia: Strzyżów - Krynica-Zdrój, 171.5 km
piątek, 7 sierpnia: Krościeńko nad Dunajcem - Zakopane, 162.2 km
sobota, 8 sierpnia: Rabka Zdrój - Kraków, 136.5 km

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×