Makabryczna zbrodnia. Narzeczony przyznał się

Luz Mery Tristan była legendą i ikoną sportu w Kolumbii. Mistrzynią świata w jeździe na rolkach z 1990 roku. Została zastrzelona we własnym domu przez 58-letniego narzeczonego, z którym w październiku miała wziąć ślub.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Luz Mery Tristan Instagram / oficjalny profil / Luz Mery Tristan
Dramat rozegrał się na przedmieściach Cali, gdzie Luz Mery Tristan miała swoją rezydencję. Wezwani na miejsce policjanci doznali szoku.

To miała być zwykła interwencja przy domowej kłótni. Ta zakończyła się jednak strzelaniną, w efekcie której życie straciła 60-letnia Kolumbijka.

Oprócz ciała funkcjonariusze zastali w rezydencji narzeczonego Tristan, 58-letniego Andresa Ricciego. Ten miał przy sobie broń, był też pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Teraz sprawę bada prokuratura, ale sam Ricci przyznał się do winy. Został oskarżony o nielegalne posiadanie broni (w domu Tristan znaleziono sześć pistoletów należących do mężczyzny), morderstwo i... handel ludźmi.

Wracając do Tristan to sławę zyskała w 1990 roku, kiedy jako pierwsza Kolumbijka zdobyła złoty medal w wyścigu na 5000 metrów na mistrzostwach świata w łyżwiarstwie szybkim na rolkach w Bello w Kolumbii.

- Chciałbym, aby zapamiętano ją za wszystko, co zrobiła dla sportu w Kolumbii. Proszę, abyście ją uhonorowali - przyznał członek rodziny w rozmowie z "El Pai".

Trzeba dodać, że Tristan wcześniej była żoną kolumbijskiego barona narkotykowego Joaquina Valencii, z którym miała pięcioro dzieci. Ten w 2007 roku został skazany na 40 lat więzienia za handel narkotykami i pranie brudnych pieniędzy.

Zobacz także:
Zaskakujące zachowanie Świątek. Polka tłumaczy o co chodzi
Sondaż dla WP: Kulesza powinien podać się do dymisji? Polacy mają dość

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×