PP: Gospodarze zagrają o Puchar - relacja z meczu Ciarko PBS Bank Sanok - Comarch Cracovia

Przed meczem murowanym faworytem do awansu był zespół Ciarko. Pierwsza tercja pokazała, że nie będzie to takie proste. W drugiej zaś na hokeistów Pasów spadła po raz kolejny w tym sezonie klątwa Sanoka i podopieczni Rudofa Rohacka tracili bramki grając nawet w przewadze.

Przemysław Urbański
Przemysław Urbański

Lepiej w to spotkanie weszli mistrzowie Polski, a wynik spotkania mógł otworzyć Rafał Martynowski. To jednak gospodarze turnieju zdobyli prowadzenie. W 7 minucie na ławkę kar powędrował Patrik Prokop. Ciarko odważniej zaatakowało zamykając przeciwnika w tercji obronnej. Krążek trafił do stojącego w okolicach niebieskiej linii Ivo Kotaski i zawodnik gospodarzy pokonał Ondreja Raszkę. Krakowianie nie załamali się i szukali okazji do wyrównania. W 14 minucie grając w przewadze wygrali bulik w swojej tercji, przegrali akcję za bramką i prawym skrzydłem wyprowadzili błyskawiczną kontrę. Krążek trafił do Arona Chmielewskiego, który umieścił gumę w sieci. Publiczność w Sanoku nieco przycichła, a goście niepokoili defensywę Ciarko aż do końca tercji.

Przerwa podziałała lepiej na hokeistów gospodarzy. Od początku przystąpili do ataków, ale bramkę zdobyli dopiero grając w osłabieniu. Nie zwalniali tempa i Pasy tylko doskonałej dyspozycji Raszki zawdzięczają, że nie stracili kolejnych goli. Nawet jednak czeski bramkarz nie miał za dużo do powiedzenia przy strzale Pavla Mojzisa. Warto wspomnieć, że na ławce kar przebywali wtedy dwaj obrońcy gości - Adrian Kowalówka i Nicolas Besch. Przed końcem tej części spotkania doszło jeszcze do przepychanki pomiędzy Wajdą a Dziubińskim i obaj hokeiści zostali ukarani 2 minutami kar.

W trzeciej tercji wynik nie uległ zmianie. Pasy próbowały doprowadzić do wyrównania, ale po raz kolejny w tym sezonie nie zdołały przełamać sanockiego kompleksu. Gospodarze w czwartek zmierzą się z Aksam Unią Oświęcim.

Ciarko PBS Bank Sanok - Comarch Cracovia 3:1 (1:1, 2:0, 0:0)

1:0 - Ivo Kotaska (Tomasz Malasiński) ‘7 5/4
1:1 - Aron Chmielewski (Petr Dworak) ‘14 5/4
2:1 - Pavel Mojzis (Marcin Kolusz) ‘24 4/5
3:1 - Pavel Mojzis (Martin Vozdecky, Paweł Dronia) ‘38 5/3

Składy:

Sanok: Odrobny (Kachniarz) - Mojzis, Dronia, Vozdecky, Zapała, Kolusz -Rąpała, Kotaska, Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Gurican, Kubat, Vitek, Krzak, Strzyżowski - Skrzypkowski, Biały, Radwański, Milan, Mermer.

Cracovia: Raszka (Radziszewski) - Wajda, Besch, Laszkiewicz, Słaboń, Sarnik - Prokop, Immonen, Chmielewski, Dvorak, Lenius - Kowalówka, Dulęba, Piotrowski, Rutkowski, Martynowski - Kulik, Witowski, Postek, Horowski, Kosidło.


Kary: Sanok - 12, Cracovia - 12.

Sędziowie: Paweł Meszyński, Zbigniew Wolas.

Widzów: ok. 4000.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×