GP Europy: Perez pełen frustracji mimo drugiego rezultatu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP
PAP
zdjęcie autora artykułu

Sergio Perez mimo wywalczenia miejsca w pierwszym rzędzie podczas sobotnich kwalifikacji na torze w Baku, w wyścigu o GP Europy ustawi się na siódmym polu startowym. Kierowca nie kryje frustracji z tego powodu.

W tym artykule dowiesz się o:

Pod koniec ostatniego treningu przed kwalifikacjami Sergio Perez rozbił swój bolid, poważnie uszkadzając skrzynię biegów. Zespół został zmuszony do wymiany elementu, ale najpoważniejsze konsekwencje tego wypadku dopiero czekały na Meksykanina.

W czasówce Perez uzyskał niespodziewaniu drugi czas. Niestety w niedzielę nie pojedzie z pierwszego rzędu, gdyż wymiana skrzyni biegów wiązała się z automatyczną karą cofnięcia na starcie o pięć miejsc.

- Wciąż jestem na siebie wściekły za błąd w treningu - mam mieszane uczucia - powiedział po sobotniej czasówce kierowca Force India.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Michał Probierz: Jeśli tylko Pazdan jest zdrowy... (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

[/color]

- Moje okrążenie w Q3 była bardzo mocne. To tym większa sztuka, gdyż do ostatniej chwili nie wiedziałem czy zespół zdąży odbudować samochód na kwalifikacje.

- Drugie miejsce na takim torze, gdzie łatwo o błąd i uderzenie w ścianę...niestety zdarzyło się to również mnie, w najgorszym możliwym momencie podczas ostatniego treningu - dodał.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)