Polska Liga Esportowa 2022. Plany na nowy sezon rozgrywek zawodowego esportu
Materiał powstał we współpracy z Polska Liga Esportowa
W 2021 roku Polska Liga Esportowa wprowadziła szereg zmian i nowych, bezprecedensowych rozwiązań w świecie polskiego esportu. Czego się można spodziewać po nadchodzącym roku?
Podsumowanie najważniejszych naszym zdaniem wydarzeń z minionego roku można znaleźć tutaj. Pod tym adresem z kolei zawodowi gracze CS:GO z Polskiej Ligi Esportowej sami opowiadają o swoim 2021 roku i o postanowieniach noworocznych.
VALORANT na dużą skalę
Plany Polskiej Ligi Esportowej odnośnie tej dyscypliny na 2022 rok poznaliśmy przed Świętami, przy okazji finału PLE.GG: VALORANT Nations Circuit. Właśnie wtedy przedstawiciele PLE z dumą ogłosili, że od przyszłego roku zostają operatorami całego regionu w strukturze VALORANT, ze wszystkimi podległymi rozgrywkami. Już wcześniejszy Nations Circuit prowadzony przez PLE był międzynarodowy i brały w nim udział zespoły z innych krajów naszego regionu. Teraz jednak prowadzone przez Polską Ligę Esportową rozgrywki, toczone na kilku poziomach, obejmą dwadzieścia państw z Europy Środkowej, z regionu bałtyckiego i bałkańskiego, a także Cypr i Izrael.Counter-Strike o poziom wyżej
Duże zmiany czekają również Polską Ligę Esportową, jeśli chodzi o flagowy produkt, czyli rozgrywki Counter-Strike: Global Offensive. Formuła ulegnie znacznemu przekształceniu. Po pierwsze zniknie „niższa” liga, czyli dotychczasowa Lotto Dywizja Profesjonalna. Nadal będą prowadzone rozgrywki na tym poziomie, aspirującym do najwyższego, ale skupią się właśnie na walce o awans i udział w regularnej lidze. I będą toczyły się raczej w stylu klasycznej rywalizacji turniejowej, której zwycięzca będzie miał szansę uczestniczyć w głównych rozgrywkach.Co jeszcze?
Reorganizacja flagowych rozgrywek Counter-Strike: Global Offensive oraz zbudowanie właściwie od podstaw całej infrastruktury esportowej Valoranta w 20 krajach to już dwa duże i skomplikowane przedsięwzięcia. Dlatego właśnie w 2022 roku PLE zamierza skupić się na rozwoju w tych dwóch obszarach. Nie znaczy to jednak, że w ofercie nie będzie już nic więcej. Organizacja cały czas stawia również na simracing. Widzą w tym potencjał i nie zamierzają tej dyscypliny porzucać. W 2022 możemy też spodziewać się projektów związanych z esportowymi wersjami sportów klasycznych. Ostateczny kształt, jaki przyjmą właśnie te pozostałe rozgrywki prowadzone przez Polską Ligę Esportową, jest jednak jeszcze zagadką. Ich organizacja i terminarz zależy od wielu czynników zewnętrznych, dlatego fani powinni się uzbroić w cierpliwość i wyczekiwać ogłoszeń oraz zapowiedzi. Na pewno będą. Nie wiadomo tylko kiedy.
Materiał powstał we współpracy z Polska Liga Esportowa