Żużel. Zawodnik Stali Gorzów do wzięcia. "W każdym momencie mogę podjąć rozmowy"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Kamil Nowacki.
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Kamil Nowacki.
zdjęcie autora artykułu

Dla Kamila Nowackiego sezon 2022 będzie debiutem w gronie seniorów. Wychowanek Stali Gorzów w listopadzie parafował kontrakt "warszawski" z ekipą z województwa lubuskiego i czeka na rozwój sytuacji.

Za Kamilem Nowackim bardzo trudny sezon. Gorzowianin po raz ostatni ścigał się w roli juniora i nie udało mu się zaprezentować pełni swoich możliwości.

Przynajmniej na razie musi się zadowolić kontraktem "warszawskim" z Moje Bermudy Stalą Gorzów i czekać, co czas przyniesie.

- W każdym momencie mogę podjąć rozmowy z każdym klubem, jaki tylko będzie chciał - powiedział w rozmowie z Radiem Gorzów.

ZOBACZ WIDEO Powstanie film dokumentalny o Tomaszu Gollobie. "Połowa zdjęć już powstała"

Nowacki dodał, że nie zamierza ot tak rezygnować z żużla. Tym bardziej że siedzi już w tym sporcie piętnaście lat, bowiem wcześniej kilka sezonów spędził na torach mini żużlowych. Czeka na oferty i zapowiada gotowość do podjęcia rękawicy i walki.

Czy jest szansa, że ujrzymy go w gorzowskich barwach na przykład w U24 Ekstralidze? - Chciałbym, ale nie wiem, jakie zostały podjęte kroki w klubie, bo nie wszystko jest zależne ode mnie. Być może w klubie mieli plan, aby zainwestować w innych, młodszych zawodników.

W minionym sezonie Kamil Nowacki wziął udział w dziesięciu spotkaniach PGE Ekstraligi. Na tor wyjeżdżał do 27 wyścigów, ale tylko siedem z nich udało mu się zakończyć na punktowanej pozycji - raz wygrał, dwukrotnie był drugi i czterokrotnie trzeci.

Do tego trzynastokrotnie mijał linię mety na ostatniej pozycji, a dwa razy przy jego nazwisku pojawiały się litery. Jedenaście punktów z trzema bonusami i średnia biegowa na poziomie pół punktu, to nie jest wynik, który by go zadowalał.

Nowacki musiałby mocno zaimponować formą w marcu, aby zyskać uznanie w oczach Stanisława Chomskiego i móc powalczyć o miejsce w składzie z Patrickiem Hansenem i Wiktorem Jasińskim. Tym bardziej że w kolejce czeka młody, zagraniczny zaciąg.

Czytaj także: Na koniec kariery złamał kręgosłup Nietypowe osiągnięcie Jasona Crumpa

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
pan wszystkich wszystkich panów
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzecia liga jeszcze nie powstała.  
avatar
Tomek z Bamy
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia Kamil w nowym sezonie!  
avatar
Całkiem Skibicowany
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Może trzeba rozesłać CV do wszystkich klubów a nie czekać z założonymi rękami aż ktoś się zlituje. A pan panie Konradzie to jakąś prowadzi akcję promocyjną zawodnika? Jakiś odsyp będzie?  
avatar
ORP
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ja tam Kamila będę zawsze szanował..... Jechał jak jechał ale werwe i sympatię zawsze ma w sobie..... Pozdrawiam serdecznie Kamil...... Powysywaj CV do klubów to coś da.  
avatar
Pan Jot
26.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak. Nie ma co się poddawać i trzeba próbować. Czasem w głowie coś się odblokuje, czasem ze sprzętem się trafi. Albo jedno dzięki drugiemu. Jeszcze tak z 2 - 3 lata wypadałoby popróbować.