Żużel. Marcin Gortat wchodzi w nowy świat. Były koszykarz został menadżerem żużlowca

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG13 Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat
Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG13 Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat
zdjęcie autora artykułu

W ostatnich miesiącach często na zawodach żużlowych był widziany Marcin Gortat. Okazuje się, że były koszykarz postanowił zająć się menadżerką. Już teraz pomaga w karierze jednemu zawodnikowi.

W lecie Marcin Gortat często odwiedzał stadion rodzinnego Orła Łódź. To właśnie z zawodnikiem tego klubu rozpoczął menadżerską współpracę. Były koszykarz będzie wspomagał Rohana Tungate'a.

36-latek będzie wspierał Australijczyka w kwestiach tworzenia wizerunku i pozyskiwania sponsorów. - Wkręciłem się w imprezy żużlowe strasznie i na poważnie. Ostatnio niemal musiałem wymykać się z domu, bo niby miałem jakieś sprawy załatwiać, a mnie na speedway ciągnęło - nie ukrywa Gortat w rozmowie z "Faktem".

Tungate był jednym z najlepszych zawodników ostatniego sezonu eWinner 1. Ligi. Niewykluczone, że od przyszłego sezonu będzie żużlowcem ekstraligowego RM Solar Falubaz Zielona Góra, w którym ostatnio występował w roli gościa. Według naszych informacji, rozmowy w tej sprawie już trwają (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Andrzej Rusko z szeregiem zarzutów wobec POLADY. Chodzi o sprawę Maksyma Drabika

Co ciekawe, już na początku sierpnia Gortat nie ukrywał zachwytów nad Tungatem. - Uwielbiam go oglądać w akcji. Mam nadzieję, że po meczu będzie okazja do wspólnego zdjęcia - zaznaczył po jednym z meczów (więcej TUTAJ).

Niewykluczone, że były zawodnik klubów NBA wejdzie na stałe w świat żużla, a Australijczyk nie będzie jedynym zawodnikiem, którego będzie wspierać swoim doświadczeniem.

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
RECON_1
24.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda ze nie wesprze kogos sposrod polskich,mlodych zawodnikow.  
avatar
Geographic
23.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hahaha tak, strasznie się Gortat wkręcił w imprezy sportowe. Tak na maxa że na finale SEC w Toruniu wyszedł w połowie :)))) Czytaj całość
avatar
speed01
22.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Zdrowia, mecenasie!"... i cudownie ozdrowiał buahahahahaha.  
avatar
kokersi
22.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gortat fan Giertycha  
avatar
obiektywny
22.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A przed kim to nasz mistrz "musiał się wymyśleć z domu"?