Co słychać u Ryana Sullivana? Były gwiazdor żużlowych torów postawił na pracę... w nieruchomościach
Były australijski gwiazdor, Ryan Sullivan, który karierę żużlową zakończył w 2013 roku, teraz spełnia się pracując w branży nieruchomości. Na co dzień mieszka w swoim kraju i utrzymuje kontakt z kontuzjowanym Darcy Wardem.
- W Australii żyje nam się dobrze, a nasi synowie są już coraz więksi. Mają swoje motorki, na których lubią jeździć. Ja zająłem się pracą w nieruchomościach. Obecnie wszyscy czekamy, aż sytuacja ekonomiczna się w pełni unormuje - opowiada były gwiazdor światowych torów.
Sullivan zapisał się w naszej pamięci jako jeden z najlepszych zawodników świata w czasach, gdy na żużlu ścigali się jeszcze tacy zawodnicy jak Tony Rickardsson, Mark Loram, Leigh Adams czy Tomasz Gollob. Australijczyk należał do ścisłej światowej czołówki, choć mistrzem świata nigdy nie został. Kibice z pewnością chętnie zobaczyliby w przyszłości w akcji jego synów, ale na razie nie ma konkretnych planów na ich żużlową karierę.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy HamillNajwiększym sukcesem Ryana Sullivana był brązowy medal mistrzostw świata, który wywalczył w 2002 roku. W cyklu Grand Prix jako stały uczestnik startował w latach 1998-2005.
CZYTAJ TAKŻE:
Bez Hamulców 2.0: System płac w żużlu do zmiany. Punkt Woffindena i Liszki wart tyle samo (felieton)
Skład Unii Tarnów niemal zamknięty. Tomasz Proszowski: Brakuje tylko porozumienia z Arturem Mroczką (WYWIAD)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>