Żużel. Tak było rok temu - 3. kolejka. Włókniarz pokazał, jak kończyć. GKM bliski sprawienia sensacji (wideo)

Wojciech Ogonowski 04 Kwietnia 2020, 18:00

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: mecz Włókniarz - Motor. Lindgren na prowadzeniu

Speed Car Motor Lublin dzielnie stawiał opór do połowy zawodów, aż w końcu pękł przegrywając 38:52 (CZYTAJ RELACJĘ). Świetny występ zanotował Paweł Miesiąc, który w 6 wyścigach przywiózł 12 punktów. Gdyby nie taśma, jego wynik mógłby być jeszcze lepszy. W drużynie gospodarzy tradycyjnie liderami byli Leon Madsen (13) i Fredrik Lindgren (12+1).

Stelmet Falubaz niemiłosiernie męczył się na ubitym torze z MRGARDEN GKM-em i sensacja wisiała w powietrzu (CZYTAJ RELACJĘ). Gospodarze wygraną 46:44 zapewnili sobie dopiero w ostatnim wyścigu, po którym mieliśmy gigantyczną kontrowersję! Start do tego wyścigu zdecydowanie wygrał Martin Vaculik, który dowiózł do mety 3 punkty i zapewnił zielonogórzanom zwycięstwo. Chwilę po tym, jak zawodnicy wpadli na metę, mieliśmy dużą kontrowersję, bo można było odnieść wrażenie, że taśma poszła w górę szybciej od strony krawężnika. Arbiter nie zdecydował się jednak na powtórkę i dwa punkty zostały w Zielonej Górze.

* Start sezonu żużlowego mocno się opóźni, dlatego WP SportoweFakty codziennie przypominają skróty i najlepsze biegi zeszłorocznych rozgrywek PGE Ekstraligi.

Zobacz także:
- 1. kolejka. Świetne ściganie w Zielonej Górze i kapitalny debiut Thomsena (wideo)
- 1. kolejka. Kapitalny Tai Woffinden i Paweł Miesiąc show (wideo)
- 2. kolejka. Dramaturgia w Gorzowie i GKM wygrywający bez Łaguty (wideo)
- 2. kolejka. Brutalny pokaz siły Fogo Unii i piekielnie szybki Woffinden (wideo)

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>