Żużel. Transfery. Kacper Gomólski pobawił się w skauta. Aleksandr Kajbuszew to jego pomysł

Michał Gałęzewski 10 Listopada 2019, 10:00

WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński. / Na zdjęciu: Kacper Gomólski.

• Żużel. Robert Chmiel: Nie traktuję transferu do Wybrzeża jako kroku w tył

- On mimo młodego wieku i tego, że nie jest dobrym startowcem, potrafi wiele zdziałać. Jedzie fajnie, dużo myśli na torze. Brakuje mu trochę doświadczenia i widziałem u niego typowo rosyjskie ataki, ale i tak jedzie fajnie. Cieszy mnie to, że klub przyjął moją propozycję, że można go tutaj ściągnąć. Będzie mi zależało żeby się rozwijał. To jego rola, ja go przedstawiłem, jak przyjdzie wiosna każdy zobaczy jak on śmiga - dodał Gomólski.

Kildemand chce odzyskać radość z jazdy. Zobacz więcej!

Czy w takim razie senior gdańskiego klubu pobawił się w skauta? - Można tak powiedzieć, że dzięki temu że odjechałem kilka spotkań nim zostałem. Na początku mocno spodobała mi się też jazda Władimira Bogmy, który też był w Gdańsku na eliminacjach IMEJ. Gdyby nie jego fantazja, pewnie awansowałby do finału, ale go poniosło. Na drugim meczu to "Sasza" zaczął fajnie jechać i nie schodził poniżej 10 punktów - ocenił Kacper Gomólski.

Zdunek Wybrzeże zaprezentowało kevlary. Zobacz więcej!

Aleksandr Kajbuszew w Zdunek Wybrzeżu Gdańsk jest planowany do jazdy z numerem 8. O tę pozycję będzie rywalizował z Robertem Chmielem.