Żużel. Kolejarz O. - Wanda: 36-latkowie poza składem. Jarosław Dymek stawia na młodość (zapowiedź)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Michał Szczepaniak (na pierwszym planie)
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Michał Szczepaniak (na pierwszym planie)
zdjęcie autora artykułu

36-letni Michał Szczepaniak i 36-letni Denis Gizatullin wypadli ze składu Kolejarza po bardzo słabym występie przeciwko Polonii Bydgoszcz. Ich miejsce zajmą 22-letni Oskar Polis i junior - Mads Hansen.

Mecz ze Speedway Wandą Kraków będzie pierwszym spotkaniem, w którym drużynę poprowadzi menadżer Jarosław Dymek. Były już szkoleniowiec opolan Mirosław Korbel, po wysokiej porażce w ostatniej kolejce z ZOOleszcz Polonią Bydgoszcz (36:54) stracił pracę i przestał pełnić funkcję trenera drużyny.

Nowy menadżer opolan po ostatnim meczu wyciągnął wnioski i dokonał kilku zmian w składzie. W miejsce znacznie starszych i bardziej doświadczonych: Michała Szczepaniaka i Denisa Gizatullina wystąpią Oskar Polis i Mads Hansen.

Nikogo nie powinno dziwić to, że miejsce w składzie stracili właśnie Szczepaniak i Gizatullin. We wspomnianym meczu z Polonią Bydgoszcz wychowanek Iskry Ostrów Wlkp. przy swoim nazwisku zapisał tylko 5 punktów, ale w całych zawodach pokonał tylko jednego rywala - Marcela Studzińskiego. Niewiele lepiej wypadł 36-letni Rosjanin, który w czterech biegach uzbierał 4 "oczka".

ZOBACZ WIDEO: Stanisław Chomski wie, czego potrzebuje reprezentacja Polski

Drugą szansę w tym sezonie dostanie Mads Hansen. 19-latek wystąpił w domowym spotkaniu z Wilkami Krosno, w którym zdobył 6 punktów. Po jednym meczu przerwy do składu opolan wraca Oskar Polis. Wychowanek forBET Włókniarza Częstochowa został zestawiony w parze z Kevinem Woelbertem.

Krakowianie do Opola przyjadą najprawdopodobniej w sześcioosobowym składzie. Tak jak to było w kilku wcześniejszych meczach, w miejsce Tero Aarnio stosowane będzie zastępstwo zawodnika. Oprócz tego, w składzie Wandy znalazło się miejsce dla czterech juniorów: Krystiana Stefanowa, Dawida Kołodzieja, Łukasza Szczęsnego i Mateusza Packa. Honoru gości bronić będą Stanisław Burza i Dominik Kossakowski.

Pojedynek w stolicy polskiej piosenki ma zdecydowanego faworyta. Są nimi gospodarze. Speedway Wanda w tym sezonie nie zdobyła jeszcze punktów i trudno oczekiwać, że zmieni się to w piątkowe popołudnie.

Początek meczu zaplanowany został na godz. 17.00. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP Sportowe Fakty. W Krakowie OK Bedmet Kolejarz Opole zwyciężył aż 70:20 i wszystko wskazuje na to, że również w Opolu dojdzie do pogromu.

Awizowane składy: Speedway Wanda Kraków: 1. Tero Aarnio 2. Krystian Stefanów 3. Dominik Kossakowski 4. Dawid Kołodziej 5. Stanisław Burza 6. Łukasz Szczęsny 7. Mateusz Pacek

OK Bedmet Kolejarz Opole: 9. Hubert Łęgowik 10. Mads Hansen 11. Oskar Polis 12. Kevin Woelbert 13. Bjarne Pedersen 14. Damian Lotarski 15. Patryk Wojdyło

Początek spotkania: 17:00 Wynik pierwszego meczu: Wanda 20:70 Kolejarz

Przewidywana prognoza pogody na piątek (yr.no): Temperatura: 25°C Deszcz: 0 mm Wiatr: 10 km/h

Źródło artykułu:
Czy Jarosław Dymek podjął dobrą decyzję, odsuwając od składu Szczepaniaka i Gizatullina?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (19)
avatar
sympatyk żu-żla
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolejarz przegrał gdyż był wymagający przeciwnik .Zrobiono parę błędów na torze.Przeciwnik wykorzystał to do maksimum .Trener nie był winien takiego pogromu ,Jedynie zawodnicy ze składu.Mamy ta Czytaj całość
avatar
Feldkurat Katz
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Gizatullina już dawno powinni odstawić. Mads Hansen powinien jeździć od początku sezonu.  
avatar
Penhall
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Bardzo dobry ruch Pana Dymka. Były by to łatwe pieniądze dla Szczepana i Giźy a tak nie ma. Brawo.  
avatar
comboj
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciezka przeprawa czeka zawodnikow Opola ;) kto wie ;)  
avatar
KSRF
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda to że w Opolu za darmo jeżdżą ? Tak Szczepaniak pisał na FB w jakimś komentarzu.