Koniec wojny z adeptami żużla. Nadzieje Polonii trenowały przy Sportowej
Wiktor Przyjemski, Krzysztof Lewandowski i Kacper Łobodziński trenowali w czwartek razem z ligową drużyną Polonii. Oznacza to zakończenie, lub przynajmniej znaczne załagodzenie, trwającego od kilku lat konfliktu między władzami klubu a BTŻ Bydgoszcz.
Czytaj także: Unia Kolejarz - Polonia: Wskazanie faworyta zależne od wielu czynników
Oznacza ona bowiem zakończenie trwającego od czasów prywatyzacji Polonii konfliktu między ligowym klubem a BTŻ Bydgoszcz, które zajmowało się szkoleniem młodzieży. Władysław Gollob nie zamierzał wchodzić w żadne interesy z samym towarzystwem, trudności sprawiało mu również znalezienie wspólnego języka z rodzicami przyszłych żużlowców. W konsekwencji, formacja juniorska Polonii wyglądała dość mizernie, bo adepci byli zmuszeni szukać sobie innych klubów.
Wiele wskazuje jednak na to, że nadszedł koniec mrocznych czasów. Coraz głośniej mówi się o tym, że największe nadzieje BTŻ-u - Wiktor Przyjemski i Krzysztof Lewandowski podejdą do egzaminu na licencję Ż w plastronie z gryfem. To właśnie oni (wraz ze swoim dawnym kolegą z drużyny, obecnie zawodnikiem MRGARDEN GKM-u Grudziądz Kacprem Łobodzińskim) mieli w czwartek okazję, by sprawdzić się na legendarnym torze przy Sportowej.
Czytaj także: Zaskakujące wsparcie dla Hliba!
Tak w parku maszyn, jak i na trybunach podczas wyjazdów adeptów dało się wyczuć spore poruszenie i wzmożone zainteresowanie wydarzeniami na torze. Wydaje się, że Jacek Woźniak wykonał swoją pracę naprawdę przyzwoicie. Wiele osobistości świata żużla znajdujących się w bydgoskim parkingu nie kryło ekscytacji wyśmienitym stylem jazdy młodych chłopców. Niektórzy mówili nawet, że ci prezentują się lepiej od... niektórych ligowców.
Czytaj także: Inne teksty autorstwa Przemysława Półgęska
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>