Komisja Orzekająca Ligi wszczęła postępowanie przeciwko Mroczce. Zapłaci za "skurwy***"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Artur Mroczka
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Artur Mroczka
zdjęcie autora artykułu

Kara finansowa od 1 do 20 tysięcy złotych oraz zawieszenie, takie sankcje grożą Arturowi Mroczce za nazwanie sędziego Krzysztofa Meyze "skurwy***". Sytuacja miała miejsce w trakcie ostatniego meczu GKM-u z Unią Tarnów (52:38).

KOL wszczęła postępowanie przeciwko Arturowi Mroczce, który po jednej z decyzji sędziego Krzysztofa Meyze wdał się z nim w telefoniczną dyskusję. Odkładając słuchawkę, nazwał arbitra "skurwy***". Trzy dni później zawodnik się zreflektował i przeprosił, co nie zmienia faktu, że zachował się fatalnie. Spekuluje się, że przekleństwo pod adresem osoby funkcyjnej będzie kosztowało Mroczkę 10 tysięcy złotych.

- Jeśli dostałby dziesięć, to można by mówić o działaniu prewencyjnym - komentuje Sławomir Kryjom, ekspert nSport+. - Mroczka wcześniej nie miał podobnych wyskoków na koncie, a tu dodatkowo przeprosił, więc pewnie komisja weźmie to pod uwagę. Nie ulega jednak dla mnie wątpliwości, że każdy następny zawodnik będzie płacił za znieważenie osoby funkcyjnej maksa.

Osobnym tematem jest to, czy Mroczka nie powinien być zawieszony. Przecież, gdyby Meyze słyszał jego słowa, to zawodnik dostałby czerwoną kartkę. Arbiter był w Grudziądzu pytany przez działaczy MRGARDEN GKM-u o to, czy wie, jak rozmowę z nim skwitował Mroczka? Zaprzeczył. KOL może jednak zrobić to, czego nie zrobił arbiter. - Furtka jest, decyzja należy od organów Ekstraligi - mówi Kryjom.

Mroczka jest znany z dziwnych zachowań. Kto był w parku maszyn na finale MMPPK w Ostrowie, ten widział, jak Mroczka wjeżdżając do boksów, odkręcił gaz i omal nie doprowadził do nieszczęścia. Sędziów też nie pierwszy raz krytykował za ich pracę. Jednak pierwszy raz użył tak mocnych słów. Wiele osób podkreśla, że dobrze będzie, jak KOL wlepi mu jakąś karę, bo to powinno nieco utemperować zawodnika, który lubi przeginać.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku

Źródło artykułu:
Czy Mroczka powinien być zawieszony za przekleństwo?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
trala la vistula
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Dominik1980
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poprawcie mnie, ale czy Mroczka nie powiedział "do sku....syna" co miało wyrazić jego wku...nie na decyzję sędziego, a nie nazwanie go "skur...ynem". Co więcej powiedział to po odłożeniu słucha Czytaj całość
avatar
jaroslawsz
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może niech komisja kara sędziów to coś to da piłkarski poker w żużlowym wykonaniu spółdzielnie to już są  
avatar
kaz
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trafna puenta artykułu. Mroczka dorósł, ale nie dojrzał, zwłaszcza, że za juniora stanowił jakąś wartość, a teraz już nie koniecznie. Za niewyparzony język powinien dostać solidnie po doopie, a Czytaj całość
K.S. ROW
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tarnów więc co się dziwić to raz, a dwa vistula burak i bloker !!!