Championship KOC: zawodnik OK Kolejarza w wysokiej formie. Był bezbłędny w Sheffield

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Ben Barker
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Ben Barker
zdjęcie autora artykułu

W czwartkowym meczu Championship Knockout Cup drużyna Sheffield Tigers bez większych problemów pokonała Redcar Bears 44:28. Komplet punktów wywalczył Charles Wright, a spotkanie przerwano po 12. wyścigach z powodu ciszy nocnej.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdecydowanym faworytem meczu I rundy byli gospodarze, choć początek spotkania należał do zawodników Redcar Bears. Po szóstym wyścigu Sheffield Tigers znalazło się na prowadzeniu, którego nie oddało do samego końca.

W 13. biegu doszło do wypadku z udziałem Bena Barkera i  Jacka Parkinsona-Blackburna. Obaj znaleźli się w karetce, a następnie zostali przewiezieni do szpitala. Po długim oczekiwaniu tylko jeden pojazd wrócił na stadion, a ponieważ mecz bardzo się przeciągał, sędzia podjął decyzję o przerwaniu spotkania z uwagi na ciszę nocną. Wynik został zaliczony.

Świetnie spisał się Charles Wright. Zawodnik, który ostatnio zaliczył udany debiut w polskiej lidze, był niepokonany. Po 8 punktów zdobyli dla gospodarzy Kyle Howarth, Todd Kurtz oraz Lasse Bjerre. Liderem gości był Jordan Stewart (10+1).

Rewanż odbędzie się 1 czerwca w Middlesbrough. Zwycięzca dwumeczu awansuje do ćwierćfinału Championship Knockout Cup, gdzie na rywala czeka już Scunthorpe Scorpions.

Championship Knockout Cup: Sheffield Tigers - Redcar Bears

Sheffield Tigers - 44: 1. Kyle Howarth - 8 (2,3,3) 2. Todd Kurtz - 8+3 (1*,2*,3,2*) 3. Jan Graversen - 6 (1*,1,1,3) 4. Lasse Bjerre - 8 (2,3,3) 5. Charles Wright - 9 (3,3,3) 6. Jack Smith - 1 (0,1,0) 7. James Shanes - 4 (1,1,1,1)

Redcar Bears - 28: 1. Ben Barker - 4 (0,2,2,w) 2. Tobias Busch - zastępstwo zawodnika 3. Jonas B. Andersen - 1 (0,w,0,1) 4. Matej Kus - 5 (3,0,2,0) 5. Jack Parkinson-Blackburn (gość) - 0 (0,0) 6. Mikkel B. Andersen - 8+1 (3,2*,1,u,2) 7. Jordan Stewart - 10+1 (3,2,2,2,1*,w)

Bieg po biegu: 1. M.B. Andersen, Howarth, Kurtz, Barker 3:3 2. Stewart, M.B. Andersen, Shanes, Smith 1:5 (4:8) 3. Kus, Bjerre, Graversen, J.B. Andersen 3:3 (7:11) 4. Wright, Stewart, Shanes, Parkinson-Blackburn 4:2 (11:13) 5. Bjerre, Barker, Graversen, Kus 4:2 (15:15) 6. Howarth, Kurtz, M.B. Andersen, Parkinson-Blackburn 5:1 (20:16) 7. Wright, Kus, Smith, J.B. Andersen (w/u) 4:2 (24:18) 8. Kurtz, Stewart, Shanes, J.B. Andersen 4:2 (28:20) 9. Bjerre, Stewart, Graversen, M.B. Andersen (u) 4:2 (32:22) 10. Howarth, Kurtz, J.B. Andersen, Kus 5:1 (37:23) 11. Wright, Barker, Stewart, Smith 3:3 (40:26) 12. Graversen, M.B. Andersen, Shanes, Stewart (w/u) 4:2 (44:28) 13. Barker (w/u)

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2

Źródło artykułu: