Start
Żużel
PGE Ekstraliga
Fogo Unia Leszno
Fogo Unia - Włókniarz: Być może spotkamy się tutaj jeszcze raz (komentarze)

Fogo Unia - Włókniarz: Być może spotkamy się tutaj jeszcze raz (komentarze)

Fogo Unia Leszno pokonała na własnym torze forBET Włókniarza Częstochowa (53:37). Po raz kolejny komplet punktów zdobył kapitan miejscowych, Piotr Pawlicki, który trzykrotnie wygrał z Fredrikiem Lindgrenem.

Jakub Nowak 06 Maja 2018, 23:13

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Unia Leszno - Włókniarz: Pawlicki oberwał od Musielaka, ale utarł nosa Lindgrenowi. 3:0 dla Polaka (relacja)

Michał Finfa (kierownik forBET Włókniarza Częstochowa): - Przyjechaliśmy na bardzo trudny teren. Mieliśmy tę porażkę wkalkulowaną. Próbowaliśmy walczyć. Fredrik Lindgren po raz kolejny pojechał świetne zawody. Pozostali zawodnicy mieli mniejsze lub większe problemy z dopasowaniem do nawierzchni. Jeśli uda nam się awansować do play-off, to być może spotkamy się tutaj jeszcze raz i będziemy chcieli zaprezentować się lepiej. Matej Zagar chce dużo trenować i dokonać jakichś zmian. Ten zawodnik jest niezbędny, żebyśmy wygrywali lub przynajmniej jechali w kontakcie z taką drużyną jak Unia Leszno. Jechaliśmy praktycznie jednym zawodnikiem, który się wyróżniał. Tęsknimy za takim Matejem jak w zeszłym roku i czekamy na niego.

Fredrik Lindgren (zawodnik forBET Włókniarza Częstochowa): - To był bardzo trudny mecz dla nas. Leszczynianie są świetnie dysponowani, zaczęli spotkanie od podwójnego zwycięstwa, a później powiększali przewagę. To był mój dobry, ale nie doskonały występ. Leszno było dzisiaj po prostu lepsze.

Piotr Baron (trener/menedżer Fogo Unii Leszno): - Mecz wygrany, jesteśmy zadowoleni, generalnie z drużyną wszystko w porządku. Całe szczęście upadki, które były, zakończyły się bez żadnych urazów - o tyle dobrze.

Piotr Pawlicki (kapitan Fogo Unii Leszno) - Cieszę się, że zrobiłem drugi komplet, jednak nie ma co popadać w hurraoptymizm. Dziękuję wszystkim zawodnikom z Częstochowy za super walkę. Pokazaliśmy fajny żużel. Najbardziej cieszy mnie kolejna wygrana drużyny. Przepraszam Michała (Gruchalskiego - dop. red.), bo to nie było celowe, sam ratowałem się przed tym, żeby nie upaść. Na szczęście on również utrzymał się na motocyklu. Podszedłem do Michała i przeprosiłem go.

ZOBACZ WIDEO Nasi żużlowcy odpowiadali na pytania o Warszawę

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Polub Żużel na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 31

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (31)

Cm Punk 07-05 14:48 Zgłoś komentarz

Dlaczego baleron nie wypowiedział się na temat toru?

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Dr Cosmic 07-05 08:34 Zgłoś komentarz

Piotr klasa , zresztą Unia przewyzsza wszystkie drużyny w tym roku jakością na każdej pozycji . Szacun , pozdrowienia z Czestochowy.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

omniscient 07-05 07:40 Zgłoś komentarz

Nie skomentowałem meczu pod relacją bo nie dość że to były wypociny Ostafińskiego to tradycyjnie z przed telewizora. Nie było Wachowskiego lub Ruty na meczu? Żal. Do meritum. Widziałem
Czytaj całość
że sporo ludzi narzeka na tor czy sędziego... Mi się mecz podobował. Było w nim wszystko. Gorące starty, jazda na żyletki, walka i błędy na trasie, dramaturgia ze szczęśliwym finałem (czyt. bez szpitala), byli bohaterowie i małe rozczarowania. Co z tego że tor nie był idealny? Z tak mocną Unią i tak jadącym Pawlickim Lingren kompletu by nie zrobił a wynik mógłby być bardziej jednostronny. Skąd taka ocena? Analiza dotychczasowych spotkań i siła przeciwników Włókniarza. Co do sytuacji kontrowersyjnych to były dwie a wynik ich 2:1 dla Częstochowy. Lwy zyskały 2 ptk na uślizgu Adriana a Byki punkt na dość niebezpiecznej szarży Piotra. Chociaż w przypadku drugiego zajścia Gruchalski zachował się trochę zbyt bojaźliwie. Obejrzę jeszcze powtórki ale tam byłi min. pół metra przerwy i Michałowi zabrakło zimnej krwi. Sytuacja podobna jak w przypadku ataku ,,piką" tylko sylwetka Piotra była nienaturalna. Ale Michał to taki mały bohater chociaż uważam że miał zbyt wyrywny sprzęt jak na tak szybki tor. To na tyle. Reszty nie ma co komentować bo to był typowy żużel. Cieszy kolejny mecz mimo słabszej postawy kogoś z ekipy Unia pewnie wygrała. Praca nad torem musi być jednak kontynuowania.

0 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
bastek75 07-05 06:55 Zgłoś komentarz

Tor tragedia faktycznie

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Cz-waCKM 07-05 01:09 Zgłoś komentarz

- Gratulacje dla Leszna , byli lepiej dopasowani do przyczepnego toru , który dopuścił komisarz ale to już za nami. - Szacun Piter ! za jazdę i wygrane z Fredka ale największe za to ze
Czytaj całość
masz jaja i potrafisz przeprosić ! - Ostatnio z tym miał problem bezjajowiec Zmarzlik siedzac w boksie jak ciota ze strachem w oczach. - To już inny Nicki , ten z przed lat dał by mu liscia albo w leb suszarka lub czym kolwiek z boksu... - Jak to mowia co się odwlecze to nie uciecze Bartus...trzeba mieć jaja i potrafic przeprosić ! - Tyle o Zmarzliku i jego chamskim zachowaniu. - Przegraliśmy i wiele pracy przed Wlokniarzem a w szczególności w boksie Zagara , postaramy się zrewanżowac w Czestochowie... - Szacun jeszcze raz gratulacje !... Pozdrawiam.

5 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
szyna 06-05 23:23 Zgłoś komentarz

Ktoś wie czemu Janek i Emil nie wyszli po meczu do kibiców? Emil pewnie poobijany po upadku ale Janek? Mam na dzieje że focha nie strzelił po odsunięciu z 14 biegu

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
sebix22 06-05 23:21 Zgłoś komentarz

Super postawa Piotrek brawo. Fair Play. A już mówiłem żeby wstawili za Zagara Kudriaszova może wynik byłby inny. Ale to była historia. Gratuluję zwycięstwa :-). Szkoda że wynik nie
Czytaj całość
był bliższy remisu

6 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Byki Leszno 06-05 23:17 Zgłoś komentarz

No i jak Czewa kolejny raz się pojawi w Lesznie , to ja życzę sobie i wszystkim kolejnego fajnego spotkania, oby był fajny mecz i bez kontuzji. dzisiejsze zawody były fajne, sportowe i fair
Czytaj całość
zachowanie wszystkich, takie zawody zawsze się fajnie ogląda.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi