Gwiazdy będą kosztować. Właściciel Get Well sięgnie głębiej do kieszeni

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
zdjęcie autora artykułu

Transfery Jasona Doyle'a i Nielsa Kristiana Iversena zrobią największą różnicę po stronie wydatków w klubie z Torunia. W minionym sezonie budżet zawodniczy Get Well wyniósł ponad pięć i pół miliona złotych. Jak będzie teraz?

Po nieudanym sezonie 2017, kiedy klub z Torunia stał nad przepaścią i był o krok od spadku do Nice 1. LŻ, działacze ruszyli do transferowej ofensywy. Wprawdzie nie zrealizowali swoich wszystkich planów, ale transfery Jason Doyle'a i Nielsa Kristiana Iversena muszą robić wrażenie. Przy takich liderach torunianie z pewnością nie będą już drżeć o ligowy byt.

Po tych ruchach Get Well w środowisku od razu pojawiły się głosy, że torunianie przepłacają, a oferty, które składają gwiazdom, są wręcz kosmiczne. Jak się jednak okazuje, budżet płac zawodników w sezonie 2018 nie zmieni się jakoś radykalnie. W toruńskim klubie słyszymy, że podwyżka będzie stanowić od 10 do 15 proc., a jej wysokość po części zależy od tego, czy ekipa z Motoareny wjedzie do finału PGE Ekstraligi.

W minionym sezonie Get Well wydał na żużlowców ponad pięć i pół miliona złotych. Łatwo zatem policzyć, że w tym roku torunianie mogą zainwestować ponad 800 tysięcy więcej, o ile zespół osiągnie duży sukces. W Toruniu mówią nam, że w PGE Ekstralidze to wcale nie oni płacą najwięcej. Jako przykład podają takich zawodników jak Emil Sajfutdinow, Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej. To właśnie oni, a nie Doyle czy Iversen, mają być w tej chwili poza finansowym zasięgiem innych ekip.

Nic nie zmienia jednak faktu, że Get Well w sezonie 2018 wyda więcej. Skąd w Toruniu wezmą dodatkowe pieniądze? W klubie słyszymy, że po części zrzucą się na to najwięksi sponsorzy zespołu, ale najgłębiej do kieszeni sięgnie i tak właściciel Przemysław Termiński.

ZOBACZ WIDEO Finał PGE Ekstraligi to był majstersztyk w wykonaniu Fogo Unii [color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu:
Czy Get Well zdoła wjechać do finału PGE Ekstraligi?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (18)
avatar
sympatyk żu-żla
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toruń by spadł z ligi jak by nie wybryk Rosjanina w Rybniku. Początek sezonu nie zapowiadał takiego krachu w Toruniu .Przecież skład jaki miał Toruń nie był gorszy od bieżącego , osobowy wszysc Czytaj całość
Pewni na beton
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Czytaliście o nowym teamie w GP? Hancock Haj GP! z Holderem!  
avatar
-Stan-
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niepotrzebnie działacze i kibice zaglądają do kieszeni innym. Nie ważne ile poszczególne Kluby wydają na zawodników. Oby wydawały tyle na ile je stać, by nie tworzyć zaległości finansowych.  
avatar
BallyBóg
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
hahah termos podal kwoty za zawodnikow z ktorymi probowal negocjowac a ci nie chca jezdzic w apatorze ZA ZADNE pieniadze... ;)  
avatar
Dobry-men
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
W zeszłym sezonie klub z Torunia stał nad przepaścią na przyszły sezon zrobił krok do przodu xD