Kibice czekali na jego powrót. Damian Baliński chce się odwdzięczyć za szacunek
Powrót Damiana Balińskiego do Unii Leszno wywołał masę pozytywnych komentarzy wśród leszczyńskich kibiców. 40-latek w sezonie będzie chciał odwdzięczyć się za okazywaną mu sympatię.
- Na prezentacjach aplauz był dość duży, co świadczy o tym, że dalej jestem lubianą postacią. To dla mnie ważne. Będę chciał odwdzięczyć się kibicom za zaufanie i szacunek poprzez dobre wyniki. Wygląda na to, że będzie w porządku - przyznał Baliński w rozmowie z KolejarzRawiczTV.
Doświadczony żużlowiec nie ma wątpliwości, że fuzja Kolejarza Rawicz i Unii Leszno wyjdzie z korzyścią dla każdej ze stron. Oprócz wychowanka leszczyńskiego klubu, w zespole z 2. Ligi Żużlowej będą występować też między innymi juniorzy Fogo Unii - Wiktor Trofimow jr, Szymon Szlauderbach i Tymoteusz Picz. Z pewnością możliwość do ligowej jazdy pozytywnie wpłynie na ich rozwój.
- To na pewno pozytywny pomysł dla wszystkich. Żużel w Rawiczu zostanie uratowany, zawodnicy będą mieli możliwość startu na miejscu, a zbudowana drużyna na pewno gwarantuje wiele emocji i dobrej walki na torze. Myślę, że wszyscy możemy być zadowoleni z tego, co udało się zrobić. Jestem pozytywnie nastawiony. Kibice będą mieli wiele radości - skomentował Baliński.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Gollob: Wszystko, co przeżyłem w sporcie, przy tym urazie jest małą rzecząKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>