W Opolu nie miałby szans na skład. Czy będzie je miał w Bydgoszczy?

pewnoscia wielką chęć wygrywania , ale w niedalekiej przeszlosci trafił na menagera ktory wpedzil go w potezne problemy oraz dlugi i nawet taki pracuś jak Szymon i wielu innych zagubili by sie z pewnoscia w akcji i to tyle jesli w kwestii porównania Szymona z Mikolajem. Powtórzę jedynie w skrocie ze mija drugi rok od czasu kiedy Mikolaj wrócił na tor a w gruncie rzeczy szansy na regularne sciganie nie otrzymał wogole i na dowod tego przytoczylem Ci jego epizody i to z najsilniejszymi druzynami tegorocznej ligii a w meczach kiedy mógł podbudować sie ze slabszymi druzynami On regularnie grzal ławe ! A serce chlopak ma do Polonii wielkie , czego dowodem byl jego wyjazd w zeszlym roku pozyczonym samochodem do Krakowa na mecz w ktorym nie był wystawiony do skladu ( !!! ) ale chlopak byl , bo chcial w razie czego wesprzec druzyne i w dodatku w powrotnej drodze spaliło mu sie to auto pod Czestochowa , ale to tak na marginesie tylko chcialem Ci przytoczyć jakie On ma serducho dla klubu . Jestem przekonany ze wlasnie w przyszlym roku , jesli ktos mu pomoże a klub da mu nr 11 ujrzymy dawnego Mikolaja Curyłę , bardzo walecznego jak zawsze i zadziornego jak nigdy dotąd , pzdr

więcej.