Zoltan Adorjan i Sandor Tihanyi ponownie razem na torze

plakat z tego biegu był w czasopiśmie "Taśma w górę" ). Natomiast w 2003 roku nazywany już 40 letnim weteranem Tihanyi zdobył również dwa pkt turniejowe w pierwszym biegu przegrał z Andreasem Jonssonem, Romanem Povazhnym i Piotrem Protasiewiczem z którym trafił do eliminatora natomiast w eliminatorze jadąc ostatni zdobył punkt na defektującym dwa razy w tych zawodach Todd'zie Wiltshire'rze. sam za to przyjechał za plecami Mikaela Maxa i albo Izaka Santeja albo Petera Karlssona tu nie pamiętam... Ale to też były zawody w których do GP wróćił Mark Loram po kontuzji ręki a Lukas Dryml doznał kontuzji po której już nie wrócił na wcześniej prezentowany poziom. Było to też zawody w których notowaliśmy rekordową ilość kontuzji. Nie obecni byli wtedy także Bjarne Pedersen, Lee Richardsson, Bohumil Brhel, Krzysztof Cegielski oraz rezerwowy Ronni Pedersen :P tak oto skrócić można przynajmniej tą początkową fazę zawodów z których uczestniczył Tihanyi. Komentatorzy w TV dziwili się dlaczego w zawodach jadą Tihanyi i Stojs a nie kolejni rezerwowi cyklu czyli Dados i Huszcza ale Dados wtedy nie odbierał telefonów od nikogo a Huszcza był już poza stawką rezerwowych turnieju.