Dariusz Ostafiński: Maciej Janowski, król Danii i Polski (komentarz)
Piękny wieczór w duńskim Horsens. Piękny, bo polski. Podobnie, jak przed rokiem, wygrał Maciej Janowski, a Patryk Dudek zajął trzecie miejsce i wspólnie z Jasonem Doyle’m przewodzi stawce Grand Prix.
WP SportoweFakty
/ Arkadiusz Siwek
/ SGP Warszawy. Maciej Janowski, a za nim upadający Emil Sajfutdinow
Maciej Janowski, król Danii i Polski, tymi słowami Tomasz Dryła zakończył relację z Grand Prix w Horsens. Dodajmy, że to były takie zawody, po których możemy być dumni z naszych zawodników. Najbardziej z Janowskiego. Maciej zaskoczył już wyborem pola na finał. Wiedział, że nie będzie równania toru i zaryzykował. Dobrze zrobił. Jeszcze większe brawa należą mu się jednak za to, co pokazał w rywalizacji z Emilem Sajfutdinowem. Konsekwencja naszego żużlowca była zabójcza. Tak długo napędzał się po szerokiej, aż w końcu minął Rosjanina.
Moje serce Maciej zdobył jednak nie finale, ale w trzykrotnie powtarzanym biegu 15. Mam wątpliwości, czy Polak ukradł w pierwszym podejściu start. Nie będę się jednak o to spierał, bo nie w tym rzecz. Bardziej chodzi mi o to, by docenić klasę naszego zawodnika. Jego siłę, determinację i koncentrację. Trzy razy Janowski był pierwszy, ale trzy razy sędzia przerywał bieg (upadki najpierw Petera Kildemanda, a potem Fredrika Lindgrena). To mogłoby niejednego złamać. Jednak Maciej wyjechał po raz czwarty i stoczył piękną, a co najważniejsze zwycięską walkę z Lindgrenem. Jechało dwóch zawodników, ale ja proszę o więcej takich wyścigów.
Patryk Dudek nie jest już liderem, ale ma tyle samo punktów, co prowadzący Jason Doyle, czyli nie jest źle. A jest jeszcze lepiej, jak się popatrzy na to, co wyprawiał nasz żużlowiec na krótkim torze. Pierwszy start był niczym wejście smoka. Kto by pomyślał, że takie chucherko tak potrafi powalczyć na łokcie. Później jeszcze Patryk to powtórzył. Trzeciego miejsca też nikt nie dał Dudkowi za darmo, bo choć Doyle chodził w parku maszyn o kulach, to na torze szalał tak, jakby nic mu nie dolegało. Inna sprawa, że ciekaw jestem, co na to lekarze. U mnie wzbudza to mieszane uczucia, bo jednak jeśli zawodnik nie był w pełni sprawny, a jechał, to znaczy, że narażał zdrowie swoje i kolegów.
Słówko o naszych pechowcach. Bartosz Zmarzlik byłby w półfinale, gdyby nie fatalna piąta seria. Wpadł na torze w takie turbulencje, że aż cud, iż wyszedł z tego cało. Dwa razy w nieprawdopodobny sposób zapanował nad maszyną i w jednym kawałku dojechał do mety. W tym roku idzie mu, jak po grudzie. Wierzę jednak, że ten jego hart ducha i waleczne serce zostaną w końcu nagrodzone. Wiem, widziałem, że momentami Bartosz jechał bardzo ostro, ale czy to było brutalne? Polemizowałbym. Zresztą w Grand Prix nikt się nie oszczędza. Gdyby było inaczej, to zawody w Horsens nie trwałby tak długo. A przeciągnęły się z powodu mocnych spięć i upadków.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogodyPiotr Pawlicki od jakiś dwóch tygodni zaczął jeździć na wysokim poziomie punktowym. Zdobył Łotwę i do Horsens przyjechał uśmiechnięty od ucha do ucha. Pecha miał jednak niesamowitego, bo jak już się obudził i jechał po swoją pierwszą trójkę, to wtedy przytrafił mu się upadek. Gorzej być nie może. Trzymam kciuki za wielki powrót Piotra w Cardiff.
I jeszcze jedno. Przed nami DPŚ. Nie mam wątpliwości, że powinna nas reprezentować czwórka z Grand Prix plus Maksym Drabik. Na rezerwę (w razie, gdyby kogoś z tej czwórki - odpukać - spotkało nieszczęście) ktoś z dwójki Przemysław Pawlicki, Jarosław Hampel i jedziemy. Oczywiście po złoto.
Follow @ostafinski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
-
![]()
Manolo Darek
Zgłoś komentarz
Najgorsze w tym matole finskim jest to ze nie potrafi pisac poprawnie.Jak juz siedzi w tym niby dziennikarstwie swoim tyle lat to powinien nauczyc sie juz pisac.A skoro nie umie to znaczy ze Czytaj całość
baton zwykly zeby nie uzuwac gorszych slow bo mnie zablokuje.Co artykol to gowno.Nawet nie czyta co nabazgrolil.Powinni ci zrobic wejscie smoka w dupe zebys dostal turbulencji i w koncu wybral sie na kurs poprawnej polszczyzny i nauki stawiania znakow interpunkcyjnych.Oj ostaf znowu trudne slowo.Znak interpunkcyjny.Odejdz,przejdz na lowienie ryb.tam sa emocje dla ciebie.Albo popros jakiegos poloniste zeby cie poduczyl pisac i dopiero wroc.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
fan STALI
Zgłoś komentarz
Witam Ciebie Dariuszu Ostafiński- wkońsku sie odezwałeś.
Gdybym nie przeczytał do końca , bym po myśłał ze to nie Ty pisałeś. A jednak.Wszyscy jesteśmy w HURA optymizmie po GPi Czytaj całość
cieszymy się z wyników naszych , co oczywiście podkreśliłeś - żeby dobrze sie czytało, miło z twojej strony.
Jednak jak zawsze dodałes swoje 3 grosze,myśląc ze media to trzecia władza, lub w twoim indywidualnym przypadku - głos prawdy , osądu i wyroczni. Musiałes dodac swoje sugestie i wytyczne. Miedzy innymi dajesz nam do zrozumienia ze czwórka z GP to skład na finał, ale ja sie CIebie zapytam znawco. Skoro Czepiałes sie Miedzińskiego ze ma wyklucznia za niby faule czy upadki to czemu wskazujesz teraz Pitera Pawlickiego (nie obrażając go , bo wiem ze jest dobrym i walecznym zawodnikiem) co jadąc na pierwszym miejscu robi łazana?
Chcesz żeby ludzie mniej zorientowani mysleli po twojemu i wywierac presje medialna suerując skład?
Bo gdyby napisać ze w DPŚ nie możemy sobie pozwolić na zawodnika co jadąc na pierwszej pozycji pakuje sie w baloty na łuku i moze zaprzepaścic złoty medal. A np. Jarek Hampel ( po którym tak jechałes w zeszłym i przed sezonem) - co tez jest swietnym zawodnikiem ma forme,jedzie pewnie i gasi pożar na koncowych wyścigach w lidze jest bardziej solidny -pisząc tak- to mieli bysmy znów myślec po twojemu?
Darek nie próbuj po relacji zawodów gdzie jest hura optymizm i radośc , wykorzystywac swoich narzutów myśleniowych w mediach .
Kolejny raz udowadniasz ze chcesz miec głos rządzacy i próbujesz podstepnie trafić do kibiców,bądż pozyskac ich szacunek bo wiesz ze finał w Lesznie . A jesteś zwykłym populista i miernym redaktorem, ze słabą wiedza o zuzlu, mimo iz siedzisz ponad 10 lat w tej tematyce- bo pamiętam twój artykuł z PS - Pedza konie po betonie z 2006 czy 2007 cos GOLLOBA skreślił pisząc iż tylko na betonie moze jechac i gdzies tam w runidze pojedynczej Gp pojedzie i nic wiecj z niego już nie ma , (artykuł długi i też z pryzmą sugesti mysleniowej )- co zreszta sam sie pzyznałes ze sie myliłes po tym jak Tomek IMŚ zdobył- to dalej nażucasz swoją moc myslową i sugestie a sie chłopie poprostu Nie znasz dobrze! Adriana Miedzińskiego w sposób perfidny oczerniłes - bo w trosce o dobro jego i zawodników co mieli upadki i jada ostrząej niedając sie wozić bądź walczniej , dobry redaktor umial by to napiac bez boleśnie, A ty Dariuszu jak tk to zrobiłes?- czyli jestes słaby redaktor, prubiijesz przez media manipulowac kibicami - dając swoje przemyślenia w artykułach co kazdy w hura optymizmie łato łyknie i masz słaba wiedz na której wyciągasz pochopne indywidualne prognozy.
Mam nadzieje ze kiedyś Cię spotkam bo mam duzo wiecej żeby ci wyciągnąc z za kołnierza
4
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
real_M
Zgłoś komentarz
Ty Ostaf, na oapugę zbieraj bo Miedziak cię z torbami puści.
3
3
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
BKSIK
Zgłoś komentarz
"Kwiat" polskiego dziennikarstwa znów w formie....Czekamy na więcej!
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
OkalBdg
Zgłoś komentarz
Jutro Ostafix wrzuci sprostowanie, że chciał sprawdzić czy się damy w ch*** zrobić ;D
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Byk Bodzioncy UT
Zgłoś komentarz
Na rezerwie podredaktor.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
jotefiks
Zgłoś komentarz
Na rezerwie Hampel lub Pawlicki hahaha, łostaf ty młocie :D obaj młodo wyglądają ale metryka nie kłamie...
6
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
sympatyk żu-żla
Zgłoś komentarz
Pogratulować Polakom za wyniki.P, Darku zanim pan coś walnie to pomyśl pan .Nigdy nikogo nie wysyłaj pan do psychiatrii.Od tego są upoważnieni inne osoby.
7
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
jotefiks
Zgłoś komentarz
Co do Doyle’a, czy dał choćby cień powodu, żeby się go czepiać? Jechał czysto, płynnie bez dociskania do band, bez ostrych ataków. To nie chora noga jest problemem w żużlu a chora Czytaj całość
głowa jak w przypadku choćby Miedziaka czy kildemanda.
3
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
DB Magpie
Zgłoś komentarz
Redaktor od siedmiu bolesci...
Jak ku.wa na rezerwie moze byc Hampel albo Prz.Pawlicki jak przepisy FIM wyraznie mowia ,ze ma to byc zawodnik do 21 lat? Bzdurobazgrajec a nie dziennkarz z Czytaj całość
pana....
10
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Krzyżacy RSKŻ
Zgłoś komentarz
To o ilu zawodników zwiększyła się kolejka do doktora psychiatrii Dariusza Ostafińskiego po dzisiejszym GP?
6
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Bob Kraków
Zgłoś komentarz
Przeczytałem nagłówek i znów wiedziałem że to wyrób dziennikarzopodobny ostafiński
8
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
speed01
Zgłoś komentarz
Jak zwykle lanie wody. Ile można?
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (1)