Zielonogórzanie podcięli skrzydła toruńskim Aniołom. "To otwarcie z mocnym przytupem"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Patryk Dudek w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Patryk Dudek w kasku czerwonym
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Ekantor.pl Falubazu 54:36 zakończył się sobotni pojedynek przeciwko Get Well Toruń. - Morale drużyny zapewne wzrosły po takiej wygranej na inaugurację sezonu - przyznaje Tomasz Walczak.

[tag=53402]

Tomasz Walczak[/tag] (kierownik drużyny Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra): Nie muszę nikogo przekonywać do tego, jak ważne jest otwarcie sezonu. W naszym wykonaniu nastąpiło ono z mocnym przytupem. Wydaje mi się, że jesteśmy w komfortowej sytuacji, gdyż morale drużyny są moim zdaniem mocne. Cała nasza ekipa zasługuje na wyróżnienie, gdyż pojechali naprawdę na dobrym poziomie. Trochę pracy sprzętowej czeka jeszcze Sebastiana Niedźwiedzia. Dziękuję drużynie toruńskiej za fajną i wyrównaną, sportową walkę.

Patryk Dudek (zawodnik Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra): Podobnie jak kierownik uważam, że ważne jest to, by dobrze wejść w sezon. Cieszę się więc niezmiernie zarówno z postawy swojej, jak i moich kolegów. Przed tym pojedynkiem było sporo niewiadomych, szczególnie jeśli chodzi o mnie. Byłem bardzo podenerwowany, gdyż nie do końca wiedziałem jakie warunki torowe będą panowały podczas tego spotkania. Z tego co wiem, całą noc padał tu deszcz, stąd byłem przekonany, że nawierzchnia będzie nieco inna od tej na treningu. Najważniejsze jest jednak to, że nasi zawodnicy kończą te zawody cali i raczej zdrowi. Mam nadzieję, że w XIV biegu nic poważniejszego się nie stało. Obecnie nie ma co na nas narzekać, gdyż wszyscy pojechaliśmy całkiem dobrze. Jedziemy więc dalej i walczymy o kolejne punkty.

Robert Kościecha (trener Get Well Toruń): Co tu dużo mówić, kiedy sromotnie przegraliśmy ten mecz. Wynik mówi tak naprawdę sam za siebie. Przede wszystkim widać, że mamy w drużynie problemy z zawodnikami prowadzącymi parę. Mam na myśli między innymi Grega Hancocka i Chrisa Holdera. Ciężko w tym momencie określić czy zawodnicy borykają się ze sprzętem czy też ze sobą. Chciałbym z kolei pochwalić występy Grzegorza Walaska czy też Michela Jepsena Jensena, gdyż próbowali walczyć i jechali na takim poziomie, jaki nas zadowalał. Wielkim plusem są także po raz kolejny juniorzy, którzy robią punkty. Wygrali bieg młodzieżowy na 4:2, co bardzo mnie cieszy.

Grzegorz Walasek (zawodnik Get Well Toruń): Jeżdżę na żużlu ponad dwadzieścia lat, ale tego dnia zachowywałem się tak jakbym dopiero co zdawał licencję. Dość nerwowo podchodziłem do tego spotkania. Zapewne to też przez to, iż mecz był akurat w Zielonej Górze. Poza tym potrzebuję chyba tej pewności, że będę jeździł, że znajdę się w składzie. Wówczas wszystko się może jakoś poukłada. Wracam na tory ekstraligowe po roku czasu i czasami ta rzeczywistość wygląda inaczej niż w pierwszej lidze. Potrzebuję po prostu jeszcze trochę czasu.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: coraz lepsza sytuacja Sevilli po zwycięstwie z Granadą - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Czy wygrana Ekantor.pl Falubazu z Get Well Toruń jest dla Ciebie zaskoczeniem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
avatar
Epipodio
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dla mnie problem jest szerszy...ewidentnie brakuje team spirit w Toruniu...zawsze bylem zwolennikiem posiadania zawodnika oczekujacego, ale to rozwiazanie zdecydowanie nie dziala w Toronto. Do Czytaj całość
avatar
C-K-M
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Toruń przegrał,jak przewidywałem i typowałem(52:38) to co niektórzy psy na tym wieszali.Prawda jest taka.Aniołty w tym szonie poza PO i innej opcji nie będzie.Następny mecz jadą ze Spartą na wy Czytaj całość
avatar
HDZapora
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Falubaz nie podciął żadnych skrzydeł. Toruń bez skrzydeł do Zielonej przyjechał. Na szczescie dla nich wzięli ze sobą dwa latawce  
avatar
Time vel Netto
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Nie pozostaje nic innego , jak pogratulować wygranej drużynie z ZG i jej kibicom , obiektywnie należy stwierdzić że łomot mógłby być jeszcze większy ale z drugiej strony , defekty są częścią te Czytaj całość
avatar
Patrykowski
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W rozmowach ze znajomymi obawiałem się, że Grzesiek obudzi się w ZG. I wszyscy jednogłośnie tego mu życzyliśmy niech zdobędzie 18 punktów, ale Mecz mamy wygrać My. 18 Punktów nie zdobył, ale by Czytaj całość