Zbudował świetne relacje z tunerem. W pierwszej lidze to może zrobić różnicę
Kacper Gomólski przygotowuje się do nadchodzącego sezonu. Kiedy jeździł w barwach Get Well, jego silniki przygotowywał Peter Johns. W Gdańsku będzie podobnie.
Niemal wszyscy zawodnicy Get Well Toruń przygotowują silniki u Petera Johnsa. Owszem, w ostatnich latach zdarzały się wyjątki, ale to rozwiązanie było najbezpieczniejsze i gwarantowało odpowiedni wynik sportowy. Współpraca klubu z tunerem trwa od wielu lat i układa się znakomicie. Kiedy Martin Vaculik miał w zeszłym roku problemy z dopasowaniem się do Motoareny, z pomocą przyszedł właśnie Johns. Działacze w krótkim czasie byli w stanie załatwić od niego wysokiej klasy silniki.
Polecamy: Czyszczenie magazynów! Promocyjna cena na kalendarz żużlowy!
W trakcie pobytu w Toruniu żużlowiec wypracował sobie bardzo dobre relacje z tunerem. Przed finałem PGE Ekstraligi na Motoarenie Johns znalazł czas, żeby przylecieć do Polski i pomóc zawodnikowi w dopasowaniu motocykli. To pokazało, że obie strony traktują się poważnie. A warto podkreślić, że dzień wcześniej odbywał się turniej w Gnieźnie, podczas którego silnik Gomólskiego zdefektował. Szczęście zawodnika polegało na tym, że tuner był na miejscu i udało się od ręki zrobić serwis. - Taki kontakt z takim tunerem to dla nas ogromne wyróżnienie. W 2017 roku Kacper na pewno będzie współpracować z Peterem Johnsem. Nic w tej kwestii się nie zmieni. Liczymy, że da to bardzo dobre efekty - podsumowuje Plech.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017, czyli wyjątkowo kapryśna impreza (źródło: TVP SA)KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>