Darcy Ward wyleciał do Anglii

W czwartkowe południe Darcy Ward, specjalnym samolotem medycznym, wyleciał do kliniki w Anglii. Tam Australijczyk będzie kontynuował rehabilitację.

Dawid Borek
Dawid Borek

Po godzinie 12:00 Darcy Ward z lotniska w Babimoście (około 40 kilometrów od Zielonej Góry) wyleciał do Anglii specjalnym samolotem medycznym. Początkowo przelot planowany był na środę, lecz na przeszkodzie stanęły kwestie proceduralne.

W angielskiej klinice kontuzjowany Australijczyk zostanie poddany rehabilitacji psychicznej i fizycznej. Przy zawodniku będą jego najbliżsi z rodzicami na czele. - Doszliśmy do wniosku, że podstawową rzeczą na teraz jest rehabilitacja psychiczna Darcy'ego. To musi być absolutna podstawa, po której dopiero będziemy mogli zrobić coś pod kątem fizycznym. Uznaliśmy, że mimo wszystko najlepiej będzie się to odbywało w miejscu anglojęzycznym, gdyż jest to dość trudna nomenklatura. Angielscy psychologowie zrobią to lepiej - tłumaczył w środę Robert Zapotoczny, doktor SPAR Falubazu Zielona Góra.

@d_dublu_racing43 wish you all the best bro.

W Winnym Grodzie przy łóżku Warda czuwali między innymi jego mechanicy, a także Chris Holder i Davey Watt. Drugi z nich za pośrednictwem Twittera podziękował za wsparcie ludziom w Zielonej Górze.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×