Niels Kristian Iversen: Zawsze trudno jest wrócić po kontuzji
Niels Kristian Iversen miniony sezon zakończył już w sierpniu, a wszystko ze względu na uraz więzadeł w kolanie. Dla Duńczyka kontuzja ma być motywacją przed przyszłoroczną rywalizacją.
Ubiegłoroczny brązowy medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata ze względu na kontuzję nie zdołał powtórzyć sukcesu z 2013 roku. W tegorocznej edycji cyklu Grand Prix Iversen zajął jedenaste miejsce. - To był dla mnie udany sezon. Szkoda, że z powodu kontuzji nie mogłem ścigać się do końca. Bolesne było oglądanie wyścigów z udziałem kolegów i patrzenie jak spadam w klasyfikacji generalnej. Będzie to jednak dla mnie motywacja na sezon 2015. Jestem jeszcze bardziej głodny sukcesów i chcę powtórzyć dobre wyniki moich drużyn. Chciałem być ich częścią na torze, ale to nie było możliwe - ocenił Iversen.
Ze względu na przedłużoną przerwę w startach "PUK" nie ukrywa, że stęsknił się za jazdą na żużlowym torze. - Kiedy jesteś zajęty, to możesz zapomnieć, jak bardzo lubisz wyścigi i jak bardzo ci się to podoba. Jednak kiedy jesteś na uboczu, to zdajesz sobie sprawę z tego, jak przyjemna jest jazda - stwierdził Iversen.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>