Za mało atutów biało-czerwonych - relacja z meczu Polska vs. Reszta Świata

W Rybniku przy komplecie publiczności rozegrano spotkanie towarzyskie Polska - Reszta Świata. Niestety polska husaria przegrała mecz różnicą dziesięciu punktów.

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch
Wybór Rybnika na miejsce rozegrania kolejnego spotkania Polski z Resztą Świata okazał się strzałem w dziesiątkę pod względem organizacyjnym. Na trybunach rybnickiego stadionu zebrały się tłumy fanów. Najwidoczniej kibiców z Rybnika ściągnęły wielkie nazwiska, których na co dzień w swoim mieście nie mają okazji oglądać. Wypełnione po brzegi trybuny na pewno radowały organizatorów niedzielnego spotkania towarzyskiego.
Niestety poziomowi publiczności nie dorównało widowisko sportowe, czego zresztą można było się spodziewać, gdyż tor w Rybniku od momentu przebudowy nie sprzyja rywalizacji. O kolejności na mecie decydował głównie start i mądre rozegranie pierwszego łuku. Ewentualne zmiany lokat na dystansie wynikały przede wszystkim z błędów zawodników. Głównie polegały one na zbyt szerokiej jeździe w wirażach rybnickiego owalu.

W składzie reprezentacji Polski dowodzonej przez Marka Cieślaka doszło do wymieszania młodości z rutyną. Zestawienie biało-czerwonych otworzył Tomasz Gollob. Najbardziej utytułowany polski żużlowiec w historii niestety nie spisał się w Rybniku dobrze. Usprawiedliwieniem dla niego może być fakt, iż testował on ustawienia sprzętu oraz to, że okazji do jazdy na żużlu w ostatnim czasie ma niewiele. Mimo wszystko jednak 2 "oczka" to zbyt mało, jak na zawodnika takiego formatu. Zawiedli także świeżo upieczony wicemistrz świata Krzysztof Kasprzak oraz trzeci w sobotnim Grand Prix Polski Jarosław Hampel. Kasprzak po zawodach przyznał, że chciał osiągnąć dobry rezultat i wspomóc Polskę w osiągnięciu lepszego wyniku, jednak na przeszkodzie stanęły kłopoty sprzętowe. "KK" zmagania w Rybniku rozpoczął od defektu motocykla.

Prym w reprezentacji Polski wiodła młodzież. Kolejne świetne zawody ma za sobą Bartosz Zmarzlik, który wygrał cztery z pięciu wyścigów, w jakich brał udział. W jednym starcie miał problemy z opanowaniem maszyny w pierwszym łuku i ratował się przed upadkiem, automatycznie spadając na ostatnie miejsce. W pozostałych odsłonach Zmarzlik brylował na rybnickim owalu. Bardzo szybko wyjeżdżał sprzed taśmy i już w pierwszym łuku pozbawiał złudzeń przeciwników, kto zdobędzie 3 punkty. Jak zwykle ambitnie zaprezentował się Piotr Pawlicki, zaś przebłyski dobrej jazdy miewał Kacper Woryna.
Bartosz Zmarzlik był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w polskim zespole Bartosz Zmarzlik był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w polskim zespole
Niedzielny test-mecz pokazał, jak istotna jest postawa całej drużyny. Obcokrajowcy startujący dla drużyny Reszty Świata stworzyli zespół bardziej wyrównany od reprezentacji Polski. Najlepiej wśród nich poradzili sobie Grigorij Łaguta oraz Andreas Jonsson. Najsłabiej wypadł za to Dakota North, który bardzo dobrze zna tor w Rybniku, gdyż jest zawodnikiem miejscowego ŻKS ROW-u.

Zawody w Rybniku, choć przegrane, mogą polskich fanów napawać optymizmem. Dlaczego? Bo po raz kolejny byliśmy świadkami, jak wielki potencjał drzemie w polskich młodzieżowcach. Miejmy nadzieję, że już wkrótce będą oni sobie świetnie radzili nie tylko w tego typu meczach towarzyskich, ale również w turniejach o wielką stawkę. Warto również dodać, iż była to pierwsza porażka biało-czerwonych z reprezentacją Reszty Świata od trzech spotkań.

Reszta Świata - 50
1.
Grigorij Łaguta - 11+2 (2*,2,3,3,1*)
2.
Matej Zagar - 8+2 (3,1*,1,2*,1)
3.
Peter Kildemand - 7 (1,2,1,0,3)
4.
Andreas Jonsson - 11+1 (3,1*,3,2,2)
5.
Jason Doyle - 9+1 (2,3,d,1*,3)
6.
Dakota North - 4 (0,t,1,2,1)

Polska - 40
9.
Tomasz Gollob - 2 (0,1,0,1,0)
10.
Piotr Pawlicki - 9 (2,2,2,3,0)
11.
Jarosław Hampel - 5 (1,0,2,0,2)
12.
Bartosz Zmarzlik - 12 (3,3,0,3,3)
13.
Krzysztof Kasprzak - 5+1 (d,3,2*,0,0)
14.
Kacper Woryna - 7 (1,0,3,1,2)

Bieg po biegu:
1.
(66,96) Zmarzlik, Doyle, Hampel, North 4:2
2.
(67,99) Jonsson, Pawlicki, Kildemand, Gollob 2:4 (6:6)
3.
(66,69) Zagar, Łaguta, Woryna, Kasprzak (d/4) 1:5 (7:11)
4.
(66,91) Doyle, Pawlicki, Gollob, North (t) 3:3 (10:14)
5.
(66,64) Kasprzak, Kildemand, Jonsson, Woryna 3:3 (13:17)
6.
(65,81) Zmarzlik, Łaguta, Zagar, Hampel 3:3 (16:20)
7.
(66,88) Woryna, Kasprzak, North, Doyle (d/4) 5:1 (21:21)
8.
(66,80) Jonsson, Hampel, Kildemand, Zmarzlik 2:4 (23:25)
9.
(66,64) Łaguta, Pawlicki, Zagar, Gollob 2:4 (25:29)
10.
(66,23) Zmarzlik, North, Doyle, Hampel 3:3 (28:32)
11.
(67,24) Pawlicki, Jonsson, Gollob, Kildemand 4:2 (32:34)
12.
(66,16) Łaguta, Zagar, Woryna, Kasprzak 1:5 (33:39)
13.
(67,30) Kildemand, Hampel, North, Gollob 2:4 (35:43)
14.
(67,94) Doyle, Woryna, Zagar, Kasprzak 2:4 (37:47)
15.
(67,55) Zmarzlik, Jonsson, Łaguta, Pawlicki 3:3 (40:50)

Sędziował: Marek Wojaczek
Widzów: ok. 13 000
NCD: 65,81 - uzyskał Bartosz Zmarzlik w wyścigu szóstym

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×