Orzeł pojedzie w barażach, jeśli... zapłaci za to miasto!
Witold Skrzydlewski po pierwszym spotkaniu finałowym z PGE Marmą zapowiedział, że jego drużyna nie przystąpi do spotkań barażowych. Jak się jednak okazuje, jest na to szansa.
Jak się jednak okazuje, nie wszystko jest jeszcze stracone. Orzeł może pojechać w meczach barażowych, jeśli za te spotkania zdecyduje się zapłacić miasto. - To jedyna droga. Uważam, że swoją postawą w tym sezonie sobie na to zasłużyliśmy. Klub bardzo dobrze promuje Łódź. Jesteśmy największą rewelacją tegorocznych rozgrywek. Mało kto spodziewał się, że dojdziemy tak daleko. Jeśli miasto to doceni i nas wspomoże, to możemy jechać w barażach - podkreślił Skrzydlewski.
W Łodzi myślą już także o przyszłym sezonie. Orzeł po raz kolejny będzie chciał być w czołówce rozgrywek. Klub ma także działać w sposób bardziej profesjonalny na wielu polach. - Wiele się u nas zmienia. Zrobiliśmy w tym roku kilka kroków w przód i mamy kolejne plany - wyjaśnił prezes klubu. - Jedną z nowości będą testy medyczne zawodników. To rozwiązanie jest znane z piłki nożnej. Wszyscy, którzy będą chcieli podpisać z nami umowę na sezon 2015, będą musieli je przejść. Chcemy wiedzieć, że decydujemy się na żużlowców, którzy są dobrze przygotowani i w pełni sprawni. Nie będziemy brać kota w worku. Uważam, że klub może na tym wiele skorzystać. Sprawdzimy przygotowanie żużlowców na wielu płaszczyznach. To powinno ułatwić zbudowanie silnej drużyny - zakończył Skrzydlewski.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>